PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30907}

Jay i Cichy Bob kontratakują

Jay and Silent Bob Strike Back
2001
6,6 38 tys. ocen
6,6 10 1 37635
5,5 13 krytyków
Jay i Cichy Bob kontratakują
powrót do forum filmu Jay i Cichy Bob kontratakują

Zanim coś napsze zobaczcie komentarz "Bardz, bardzo dobry film ;D" autorstwa "possibly maybe". Podpisuję sie pod każdym słowem. Co do piosenek świetne :) są: "Kick some ass" i "Jungle Love".
Najlepsze momenty:
1. Przed quickstopem
-daj towar
-15 baksów mały gościu, wkładasz wprost do mojej ręki. Póki nie ma kasy, to nic z tego
2. W sklepie kiedy Justice pokazała Jay'owi i Bob'owi swoje kumpelki
-chyba napełniłem kubek
3.Przed napadem na Provasik czy jakoś tak :p
-może małe buzi na szczęście
Justice go pocałowała, a Jay na to
-może małe obciąganko na szczęście
-może nie
-kurwa
Bob podszedł do Justice i chciał ją już pocałować, a Jay:
-zostaw moją kobietę skurwysynu
4.I chyba najlepsze: Całkiem pod koniec filmu gdy Federalny Strażnik Przyrody (Will Ferrell)
zabierał Justice do samochodu powiedział do Jay'a:
-i przestań kraść małpy
-pierdol się
-dobra
Jeszcze pełno było takich zajebistych momentów ale nie chce mi się już pisać, a i tak tego nikt tego nie będzie czytał. :P

TheChronic

Ja przeczytałam :P
No, to to były świetne momenty :D
Albo dobre było jak nad jednym ramieniem Jay'a pojawił się diabeł i zaczął coś gadać, żeby wyjął swojego "trouser snake'a" a na drugim ramieniu, zamiast aniołka - drugi diabeł "Tu powinien pokazać się jakiś anioł, ale skopaliśmy dupka!" I się śmieją :D

;*

ocenił(a) film na 10
possibly

Potem pojawił się aniołek z obitym "ryjem":
-Jezus kocha małe dzieci. Spóźniłem się? CO? Chyba nie chcesz wyjąć fiuta przy tej pięknej lasce...
Acha i postępujcie zgodnie z księgą :)

ocenił(a) film na 10
TheChronic

Dobre było też kiedy Jay i Bob zwineli małpe i byli w jakimś barze. Jay mówi(ł):
-Justice zginęła ratując tę małpę. Może więc lepiej ją zatrzymajmy. W ten sposób będziemy zawsze o niej pamiętać. I co, teraz chyba się cieszysz, że przyszliśmy się tu nażreć? A tak trzęsłeś grubym tyłkiem, że nas gliny namierzą. Wiesz co ja na to? Pierdolić gliny... Pierdolić, pierdolić gliny... (fuck the police... fuck, fuck, fuck the police...)
-Tu policja stanu Utah!
Albo gdy weszli na teren Miramaxu (bez przepustki) i ochroniarz ich złapał:
Jay):
-Może układ? Ten gościu zrobi ci druta, jeśli nas puścisz.
Ochroniarz):
-Wbrew powszechnej opinii, nie każdy w branży to gej.
J):
-To może tak: on zrobi mi druta, a ty będziesz to oglądał i sobie trzepał.
O):
-Dobra
Poszli w jakis zaułek i ochroniarz mowi:
O)Tylko szybko... I seksownie.
Jay mówi do Boba:
J):
-Tak jak w pierdlu, a wiesz co tam się robi.
O):
-Byłem strażnikiem więziennym. Po wszystkim powiesz: Oooo, cóż za miły podwieczorek!
Bob kucnął (wiadomo poco... :P) a Jay przywalił ochroniarzowi piąchą w łeb tak mocno że ochroniarz zemdlał. I Jay mówi:
J):
-Na co kurwa czekasz? Zaczynaj obciąganko, suko!
Potem szykowali sie żeby wejść na jakiś plan filmowy.
J):
-Spróbujemy wejść. Tak jak spróbujemy obciąganka, ty pedalskie nasienie. Naprawdę byś mi zrobił loda?
Dobra nie będe sie dalej rozpisywał (i tak nikt tego nie przeczyta :P)

ocenił(a) film na 10
TheChronic

Acha:
Cały jebany świat przeciwko nam, przysięgam! :P

TheChronic

hahahaaa :D:D:D To było świetne... to 'przysięgam' było takie suuuper :D
Jejuś...

pozdrawiam Cię :*

possibly

film bardzo dobry...sporo dobrych dialoogow i scen...mozna sie posmiac, ale...wg mnie jest to jednak najslabszy film Kevina Smitha w porownaniu do poprzednich (najlepszy wg mnie to Chasing Amy)...wiec coz...moge chyba tylko polecic jego pozostale dziela i vzekam z niecierpliwoscia na nowych Clerksow.