To nie jest thriller, ale dramat z elementami romansu, taki trochę dla nastolatków. Mimo, że nie jestem nastolatką, to mi się podobał. Pierwsza połowa filmu - świetny klimat, przepiękna muzyka i krajobrazy. Sielanka, jaką lubię. Potem było nieco gorzej, bo bajka się z tego straszna zrobiła, ale... Wiecie, że trzymałam za bohaterkę kciuki do końca filmu:) ? Osobiście polecam, arcydzieło to nie jest, miłośnicy thrillerów mogą być rozczarowani, jednak przy odpowiednim nastawieniu jest całkiem przyjemny. Daję 7, bo przyjemnie spędziłam czas.