Świetny film z wspaniałą, jak zawsze Julią Roberts :) Co tu dużo mówić. Historia o tym, jak odnaleźć siebie. Może wydawać się oklepane, ale hmm przecież każdy z nas pewnie choć raz miał takie moment, że chciał uciec, spróbować czegoś nowego, oderwać się od dotychczasowego życia, wyjechać. Dlatego to cholernie prawdziwe. Szczęśliwe zakończenie pokazuje, że warto czasem zaryzykować. He he :) niektóre teksty każdy mógłby zapisać w jakimś swoim top secret kajecie, schowanym pod łóżkiem, w którym zapisuje cytaty i inne ważne lub mniej ważne pierdoły (ja taki mam, przyznaję się :p)
Film podzielony na trzy mini części. Dla mnie najlepsze pierwsza. Włochy! Ale może to dlatego, że kocham jeść (spaghetti!! :D ), chcę się nauczyć włoskiego (multo multo!), a wymarzona podróż hmm no wiadomo :p
Pozdrawiam
a że pora już taka, a nie inna (22:30) to buona notte! dla wszystkich filmomaniaków.