dużo słyszałam o tym filmie i książce ale jakoś nigdy ich nie ruszyłam.. Przypadkiem
trafiłam w tv na film i oceniam go pozytywnie. Oglądało się przyjemnie, bez większych
niespodzianek - taki film na odpoczynek ;)
ten film wycisnal ze mnie wiadro lez i poruszyl retrospekcyje nuty. Moze i pokazuje kobiete uciekajaca czasem przed wydumanymi problemiami starajaca sie zmenic/ uleprzyc swoje zycie, ale pokazuje tez ze w dzisiejszych czasach nam WOLNO to zrobic i nie musimy umierac dla narodu/ scierki/ rodzenia dzieci/ niekochajacego meza