Film jest piękny, bardzo mi się podobał w całej swej okazałości. Gdy na niego patrzyłem po części starałem sobie skojarzyć S.Grzesiuka i jego 5 lat kacetu gdy było pokazane życie w obozie. Szkoda że opisali tylko życie szpilmana mając po ręka biografie człowieka który przeżył 5 lat w najcięzszym obozie jaki kiedykolwiek był w czasach wojny, lub wedrówkę przez syberie. Ale cóż to niemcy nakręcili i mieli prawo swoją historie opowiedzieć. FILM JEST CUDOWNY I GO GORĄCO POLECAM !!!!!!