Ta fascynująca opowieść ucieczki jednego z jeńców niemieckich, który ze swymi kamratami dostał się do nieludzkiej niewoli na dalekiej Syberii w koło podbiegunowe, jawi się jak współczesna podróż Odysa, coraz bardziej tęskniącego za swym rodzinnym domem i gotowym na stawienie czoła każdej przeszkodzie w imię tej wierności. Ale jest tu coś więcej, niż tylko sama epicka opowieść powrotu - film stanowi refleksyjny obraz o wnętrzu człowieka zewnętrznie zniewolonego i upodlonego, który mimo wszystko potrafi ocalić w sobie człowieka.
Zmuszony do wyczerpującej pracy w kopalni rudy cynku i ołowiu (dodatkowo wyniszczającej organizm trującymi metalami), decyduje się na ucieczkę, w której - obiektywnie rzecz biorąc - mało jest szansy powodzenia. Pomaga mu w tym stary lekarz, który nie jest już w stanie uciekać, ale żyje tym przygotowaniem, jakby to on sam wracał do rodzinnych stron. Film niesamowicie wzruszający, wzbudzający głęboką wiarę w ludzką dobroć - wbrew wszelkiemu zdziczeniu i znieczuleniu. Pozwala jednocześnie spojrzeć na własną codzienność w zupełnie innym świetle - ileż to frustracji z tej szarej rzeczywistości blednie w poczuciu takiej historii...