Sam był sobie winien? skąd wiesz że poszedł na wojnę z własnej nieprzymuszonej woli i że zabijał z czystym sumieniem, to był żołnierz wykonujący rozkazy wbrew własnej woli. A przede wszystkim był człowiekiem, a nie wypraną z sumienia i rozsądku maszynką do mordowania w imieniu wielkiego wodza Fuhrera, jak całe jego SS powstałe z młodych hitlerjugend. Dlatego zgadzam się że film jest wysoce wzruszający, ale nie zgadzam się z opinią że sam był sobie winien takiego losu. A Ty będąc w jego sytuacji nie mordowałbyś na wojnie? ok, kulka w łeb i do widzenia, to faktycznie byłby sobie winien.

Gdybyś urodził się Niemcem i w 39 miał 20 kilka lat, żonę, małe dziecko, to co byś zrobił gdyby kazali ci się bić? Rozumiem, że jesteś twardy i najpierw patrzyłbyś jak zabijają ci rodzinę (prawdopodobnie, jako rodzinę zdrajcy narodu), a potem ciebie. Myślisz, że zwykły szary żołnierz miał wtedy coś do powiedzenia, że mógł powiedzieć veto, ja się bić nie będę za chore wizje przywódców? Ruscy też strzelali do swoich pod Stalingradem kiedy ci odpierali Niemiecki atak, wielu bez broni.

Czytałem wywiad z jednym Żydem uratowanym podczas II WŚ przez Niemca, który po wielu latach postanowił opowiedzieć o tym, jak również Niemcy w Berlinie (i nie tylko oczywiście) ratowali Żydów podczas wojny i że niesprawiedliwe jest, że przez ponad 50 lat po wojnie nie zostali przez władze odznaczenie za to, że postawili się Nazistom... Ale nie to jest najciekawsze, najciekawszy był jego wniosek na temat tego, dlaczego ci ludzie (Niemcy, którzy stawiali się hitlerowcom) tak długo byli pomijani i nie wspominano o ich czynach w Niemczech. Po prostu Niemcy widząc, że pośród nich byli tacy, którzy się nie bali, którzy nie pochylili głowy i nie uśpili swojego sumienia usprawiedliwiając się strachem byli dla większości, która nie zrobiła nic jak kamień w bucie, ta świadomość, że dało się, że można było się sprzeciwić dla wielu była nie do zniesienia. A jednak, a może gdyby inni też sprzeciwili się nazistom, a nie biernie przyglądali i słuchali poleceń sprawy obrałyby inny kierunek.

I jeszcze jedno, strasznie głupie jest traktować ludzi jako ich narodowości, każdy z nas został przez przypadek rzucony przez los w takie, a nie inne miejsce, urodził się w takim, a nie innym czasie. To nie jest tak, że każdy wcześniej zadecydował gdzie się urodzi, jakie poglądy będą ładować mu do głowy, itd.

Napisałem ten temat, już tego załuje aby powiedzieć że nie był w niewoli bez powodu, uważam że bez róznicy czy jest niemcem czy polakiem wszyscy jesteśmyu ludzmi i nie czuje różnicy chodziło mi tylko o to że nie bez powodu trafil do niewoli.

bez powodu, bo nawet Niemcom nie można zarzucić takiego traktowania jeńców wojennych jak ruski, świetnym przykładem jest Katyń, nie twierdzę, że Niemcy byli święci ale w większości przypadków żołnierzy złapanych do niewoli traktowali należycie...

chlopie wez nie siej propagandy zydo-komunistycznej ktora do dzisiaj az kipi w szkolach mediach i podrecznikach, i nie jest prawda ze co wioska co miasto to SS mordowalo po pierwsze SS dzielilo sie na Algemaine SS i Waffen SS ci pierwsi byli bardziej politykami i to oni odpowiadaja za zbrodnie wojenne w wiekszosci Waffen SS bylo jednostkami elitarnymi wojennymi ktore byly w wiekszosci rzucane do walki z ruskimi swiniami (choc nie tylko), co do zydow to sam Hitler nie wiedzial o obozach koncentracyjnych i tamtejszych mordach gdyz on dal wolna reke Himmlerowi a ten wysylal mu raporty o wywozce zydow na Syberia i Magadaskar i w zasadzie wszyscy niemcy poza oddzialami przaznaczonymi do pilnowania obozow i sluzby wiezienne tez nie wiedzialy o mordach az do konca wojny, jedziemy dalej jesli chodzi o Hitlerjugend w wiekszosci przypadkow byla ona przymusowa i jej czlonkowie jak i absolwenci byli najlepiej wyszkolonymi wojakami, nawet oddzialy amerykanskich komandosow,spadochroniaze etc srali w gacie na mysl o walce z nimi (wszystko co pisze jest opisem wspomnien jednego z spadochroniazy z 82 AA) i absolwenci HJ nie trafiali tylko do SS ale i do Luftwaffe oraz Wermachtu, takze zanim ktos zacznie szerzyc propagande poparta wiedza ktora wyniosl z podrecznika szkolnego radze aby baaaardzo dokladnie sie zapoznal z FAKTAMI historycznymi a nie tylko z tym co jest w ogolnodostepnych mediach, bo wtedy dalej bedziecie zyc w przekonaniu narzuconym przez sowieckich bandytow i zydow ktorzy sa najbardziej zawistnym i rasistowskim narodem, i dalej bedzie niemcy zli sowieci wspaniali i nnas wyzwolili,amerykanie waleczni bohaterowie,anglicy obojetne miglance a zydzi tacy biedni PS- moja wypowiedz nie ma na celu propagowania i gloszenia zadnych ideologii narodowosocjalistycznych, rasistowskich czy antysemickich i nie ma na celu obrazenia uczuc zadnego wyznania czy nacji