Zupełnie nie rozumie skąd biorą się pieniądze na takie gownażerio- filmy. Pewnie będzie hitem w świecie dzieci Neo w wieku 10-15 lat. Już chyba z 1000 reklam tego paździerzea widziałem w Tv.
Jest teoria że takie filmy powstają w Polsce główniew celu wyprania lewej kasy. To by tłumaczyło, dlaczego reżyserzy kolejnych gniotów, mimo ekonomicznej klapy wciąż mają finansowanie swoich kolejnych ,,dzieł".