PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=841205}
3,6 4,6 tys. ocen
3,6 10 1 4620
1,9 10 krytyków
#Jestem M. Misfit
powrót do forum filmu #Jestem M. Misfit

Mijałem ten plakat od pewnego czasu ale niespecjalnie mu się przyglądałem. Sprawiał bowiem wrażenie kolejnego amerykańskiego produkcyjniaka dla nastolatek w oparciu o równie generyczna książkę. Cóż się okazało? To jest polski film! Brawa! Nagroda za najlepszy kamuflaż powinna być momentalnie wręczona ponieważ nie czułem epatowania białym plakatem i tym całym "polski film co do którego tożsamości nie możesz się mylić"
I sama produkcja robi z polskiej szkoły i polskich nastolatków, którzy tam występują gwiazdy rodem z Disney Channel. W rolach głównych sama śmietanka, creme de la creme młodzieżowych influencerek i influencerow.
O samej produkcji alarmowaly nagrody dla najgorszych polskich produkcji czyli Węże.
Czy wyszło to aż tak tragicznie i nieogladalnie? Zaskocze wszystkich ale nie. Owszem jest to bardzo zły film ale taki zły film na którym można spędzić czas bez dostania nowotworu, co prawda są tam momenty wywołujące udar ale to film dla nastolatek i one są tu targetem i schemat historii jest pod nie napisany. Mamy więc schematyczna, prosta historię o dziewczynie, która z American Dream wraca do Polish Nightmare (tak myśli o Polsce na początku , jako kraju bigosu i obciachu).
Mamy tu jasno rozrysowane postaci, wprost ze schematu: kujon, rywalki, przyjaciele, obiekt westchnień i comic relief. Wszystko jest tu napisane i zrealizowane wedle szablonu. Film nie udaje, że jest czymś innym niż jest. Twórca przyjął zlecenie i zrealizował dokładnie to czego po nim oczekiwano. Nie mamy tu żadnego rozdzwieku. Schemat jest prowadzony od pierwszej do ostatniej minuty i twórca ani razu nie zapomina kto jest adresatem tej historii. To w sumie dość rzadki przypadek by w Polsce powstawał rozrywkowy film dla nastolatek, który mówi do nich ich językiem a nie językiem ich ojców czy dziadków. I zaskakujące jest tu to, że reżyserem jest tu facet po 50. Ma on na koncie produkcje z zupełnie innego gatunku jak kryminalny serial "Znaki" czy film "Gniew"
W zasadzie ostateczny wynik tego czy film jest dobry czy zły wydadzą Ci do których jest on adresowany czyli nastolatki. Owszem film pokazuje je nie tak jak dziś się to robi , tylko tak jak je studio Disneya w ubieglej dekadzie ale da się obejrzeć. Definitywnie nie najgorszy to polski film tego roku ale nie jest on adresowany do widzów dorosłych to trzeba pamiętać