Chciałbym wszystkim zwrócić uwagę, tym co piszą, że film nudny gdyż wszystko już było. Prawda jest taka, że film powstał na motywach książki napisanej w 1917r., więc sporo wcześniej niż chociażby Gwiezdne Wojny. Mi film bardzo się podobał: sporo akcji, dobre efekty specjalne (brakowało takich mocno spektakularnych), szczypta humoru i zabawna idea o życiu na Marsie. Polecam fanom SF.
Wiele współczesnych filmów bierze swoje scenariusze właśnie z tej opowieści. Ostatnio był o tym artykuł w Nowej Fantastyce.
Nie obrażając nikogo, znawcom filmów nie jestem... Myślę, że wiele opinii negatywnych wzięło się też stad, ze ktoś się wstydzi , ze mu się podobało (nie wspominając o powyższych wpisach co do ksiązki) albo zabrał do kina dziewczynę (partnera)co woli "ambitne" i "głębokie" ;) filmy
De facto jest to film wyprodukowany przez Disneya który kojarzy się z produkcjami dla dzieci i tym właśnie jest film John Carter - filmem dla dzieci. I to jest taki wstyd obejrzeć film dla dzieci. Ja oglądam filmy dla dzieci. Byłem w kinie na "Gdzie jest Nemo" i na "Zaplątanych" i powiem wam jedno: zabawa przednia! To jak dzieciaki reagują to jest po prostu komedia :D Poza tym w filmach dla dzieci często jest więcej wartościowych treści niż w innych filmach choć są w specyficzny sposób przedstawione.
Dla mnie w żadnym wypadku to nie wstyd . Sympatia względem produkcji tego typu i bajek pozytywnie świadczy o widzu :). Pozdrawiam