http://film.wp.pl/id,125857,title,John-Carter-powroci,wiadomosc.html
z tego wynika ze takie plany istnieją. Sam bym obejrzał drugą cześć, jak wraca a planeta jest pod terrorem czegoś tam. Nie , żartuje oczywiście :) Ale coś musi się zmienić. Ale też książka , autor naprawdę miał głowę i wyobraźnie w tamtych latach robić cos takiego :)
To była informacja sprzed premiery. Teraz, gdy już wiadomo, że film okazał się klapą dekady, nie ma szans na sequel. A szkoda, bo jako odmóżdżacz na nudne, deszczowe popołudnie sprawdził się wyśmienicie. Pretensje można mieć teraz tylko do tępych producentów z Disneya, bo koszt w wysokości 300 milionów (oficjalnie 250, ale wiadomo jak to z tym jest) to było ekstremalne przegięcie, co najmniej 100 milionów za dużo. W dodatku reklamy nie było prawie wcale. Chcieli zrobić z tego tajemnicę, żeby nie wyciekły żadne spojlery, to teraz mają za swoje. Avengers kosztowali 220 milionów, ale nie było dnia bez jakiegoś ekstra materiału, zwiastuna, wywiadu, viralu, zdjęć z planu, czy nowego plakatu. Przynajmniej każdy o nich słyszał i wiedział, że warto się wybrać. Ja o Carterze co nieco dowiedziałem się tydzień przed premierą (!), co mnie zdziwiło, bo zawsze o takich filmach wiadomo mnóstwo ponad rok wcześniej. Już w lipcu 2011 powinny wyjść ze trzy dwuipółminutowe trailery. A tak, trzeba się zadowolić pojedynczym widowiskiem.