I nie razi głupotą. Ode mnie 7/10. Bardzo ładna księżniczka ;)
Ja też oceniłem na 7, ale muszę się przyznać, że wahałem się nad 6. Jednak stwierdziłem, iż ten film w pełni zasługuje na obronę przed niezrozumiałą falą ostrej krytyki, wynikającej z tego, że Avatar czy Gwiezdne Wojny powstały wcześniej niż ekranizacja książki : )