Szczerze Wam powiem, że tak się wkręciłem w zwiastuny, zajawki, w historie na podstawie której nakręcono ten film że nie mogłem się doczekać aż go zobaczę . Oczywiście jak to bywa przy takich produkcjach nie nastawiałem się na film oscarowy z wczuwaniem się w dialogi i graniu na emocjach pod Oscara a na /zajebiste/ kino rozrywkowe aby oderwać się od dnia szarego i to się udało w 100%. Film wciąga jest ciekawy, nakręcony efektownie - efekty warte swojej ceny, jak i sama gra aktorska niczego sobie. Ponad 2 godziny świetnej zabawy i emocji w 3d. > Polecam :)
ja tez nastawilem sie na dobra zabawe ale nie wciagnal mnie. mi brakowalo czegos. takich momentow ktore utkwia w pamieci i bedzie sie do nich wracac