nie

kolego zachowaj twarz i jak masz wpisywac takie komentarze to dla Twojego dobra sam sobie usun profil na filmwebie bo obnizasz poziom tutejszej spolecznosci..

Twoja obecność wystarczająco obniżała by owy poziom, gdyby nie fakt, że takie elementy nizin społecznych jak Ty, nie liczą się a tym bardziej nie mają głosu :D

Zapomniałeś o "e" na końcu tematu.

A ja zdecydowanie popieram kolegę.
Film jest naprawdę słaby, nie posiada prawie żadnego przyzwoitego momentu, który nas zaciekawi i przyciągnie do ekranu, do bólu przewidywalny, nudny, długi (przy jego "epickości" jest to zdecydowanie wada), głupi, naciągany oraz fabularnie co najmniej kiepski.
Film ratuje w miarę gra aktorska, która daje radę oraz scenografia, niektóre widoczki na Marsie są naprawdę zacne, niestety o efekcie 3D ZAPOMNIJCIE... zresztą jak w większości dzisiejszych filmidzieł.
Tak naprawdę film zasługuje na pałę albo słabą dwóję, patrząc na to co nam twórcy zaserwowali na podstawie książki jest po prostu tragiczne, ja spojrzałem na to "dzieło' jak na śmieszny wymysł twórców, bo inaczej tego nie można nazwać.
Nadal nie wiem czemu dałem aż tą 4 - sądzę, że to wina komiczności tego filmu (prawie w niektórych momentach płakałem ze śmiechu z głupoty tego filmu, jak i moi znajomi), dobrego asortymentu do spożycia oraz sympatii do książki. :-)
Disney zaserwował kawał dobrej bajki dla dzieci, tak jak przeczuwałem. Ba! Sam fakt dania kategorii 15+ jest komiczne i smutne...
No cóż to by było na tyle co ja sądzę o tym filmie. :-)
Polecam gorąco ludziom, który chcą się trochę pośmiać na seansie (bo film pod tym względem jest lepszy jak nie jeden dzisiejszy polski "śmiechowy" gniot) i nikomu poza tym !
Film jedno wielkie rozczarowanie.

dziękuje ArghesS za poparcie, w pełni się zgadzam z Twoją obszerną wypowiedzią, nie należe do osób przesiadujących na forach, wolę raczej oglądać i to nałogowo filmy, film john carter nie ukrywam był filmem na któego czekałem ze zniecierpliwieniem ale bardzo się na nim zawiodłem toteż postanowiłem, odchodząc od zwyczaju nie wplątywania się w dyskusje jednak założyć wątek i przestrzec przed oglądaniem tegoż filmu- iście hollywoodzkiego

A ja dałem 4 tylko dlatego że lubię fantasy!!!
Gdyż faktycznie film to porażka, schemat pocahontas w najgorszym wydaniu, logiki zero nawet jak na fantasy. Gra aktorów słaba, tu się z Arghess nie zgadzam. Słabo, słabiutko :(

Wiesz ja miałem mieszane uczucia do gry aktorskiej, nie którzy dawali radę i nic więcej... czyli chodziło mi o to, że jako tako ujdzie ich gra, ale większość aktorów porażka... naprawdę nie wiem do kogo jest kierowane takie pseudo fantasy, bo do bardziej wymagających odbiorców na pewno nie. Ba! Nawet niedzielnemu widzowi bym tego "dzieła" nie polecił. :_

Popieram.

Mnie się podobał film, nie jest jakiś wybitny, ale pozostawia po sobie bardzo miłe wrażenie :)

Niby fajny ale czegoś mu brakuje jakiegoś takiego pier......cia tak to kiepawy