film dla mnie makabrycznie słaby - drewniane postacie, chaotyczna narracja, dialogi układał
chyba Rysiu z Klanu; połowa filmu to przeciągnięty do granic, mdły, sztuczny i infantylny
wątek romantyczno-miłosny; dlaczego świetna praca tak wielu ludzi przy efektach
specjalnych, zdjęciach, grafice i animacji komputerowej została spieprzona?! czy tak trudno
jest przy takim budżecie zrobić porządny film? żałuje każdej wydanej złotówki...
Zgadzam się z przedmówcą, film naprawdę słaby. Nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać. Efekty 3D katastrofalne. Zwłaszcza, że ostatnio byłam na filmie 20 minutowym 5D, gdzie w momencie np gdy biegły szczury efekt trójwymiaru połączony z powietrzem uderzającym o moje nogi sprawił, że autentycznie otrząsałam się tak jakby szczury na mnie wyskoczyły. W tym filmie oprócz głębszego obrazu nie było nic ciekawego pod tym względem. Katastrofalna gra aktorów pierwszoplanowych. Najlepiej wypadł marsjański pies.... Do tego film był przydługi. Osobiście nie polecam.