PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1011}
6,5 32 tys. ocen
6,5 10 1 31603
4,7 16 krytyków
Johnny Mnemonic
powrót do forum filmu Johnny Mnemonic

2 pytania

ocenił(a) film na 5

1. Do żeńskiej części widowni. Nie bardzo zrozumiałem skąd wzięło się uczucie Jane do Johnnego. Główny bohater niemalże wykrzyczał jej w twarz na czym mu w życiu zależy, czyli żeby nie wplątywać się w większe tarapaty, wylegiwać się w łóżku ekskluzywnego hotelu przy boku prostytutki i żeby mieć czystą koszulę. Generalnie w dupie miał, że w jego głowie tkwią dane będące ocaleniem dla milionów ludzi, bo ważna dla niego była tylko jego głowa. To raczej nie jest typ faceta u boku którego chciałoby się spędzić resztę życia, a tu masz... wielka miłość!?! Skąd? Jak? Dlaczego? Na marginesie się może przyznam... raczej nie rozumiem kobiet :)
2. Do informatyków. Jak bez kompresji upchnąć 320 giga danych w 160 gigowy dysk? Mam leciwy komputer i bardzo by mi się przydała taka wiedza. :)

ocenił(a) film na 6
wredek

1. Poleciała na kasę.
2. Według mnie 160 giga zapisało się na implancie, a reszta na neuronach jako przeciek, który miał go zabić po 24 godzinach.

ocenił(a) film na 4
wredek

Co do pierwszego pytania, to nie mam pojęcia, miłość podobno jest ślepa ;P
Co do drugiego pytania, trzeba pamiętać, że akcja dzieje się w przyszłości, więc teoretycznie wszystko jest możliwe, technologie są inne, a ten cały implant, to nie taki znowu zwykły dysk, jaki masz w komputerze. Może to i naciągane, ale to w końcu tylko film, do tego sci-fi, więc nie ma się co czepiać takich szczegółów, zresztą gdyby nie to, w ogóle nie byłoby filmu, bo cała akcja kręci się wokół tego.

ocenił(a) film na 7
wredek

2. Pamiętaj że Gibson pisał swoje książki gdy nie było internetu, komputery zajmowały całe pomieszczenia i miały moc obliczeniową gorszą od dzisiejszych kalkulatorów. Wtedy megabajt było olbrzymią ilością danych, a gigabajt iście astronomiczną nieosiągalną dla normalnego człowieka jeszcze przez dwa dziesięciolecia ;)
Nowela Johnny Mnemonic to 1981.

wredek

Z tego co mi wiadomo każdy dysk posiada (nie wiem czy w przeszłości też tak było) zazwyczaj większa pojemność niż to deklaruje producent. Sytuacja wygląda chyba tak że jeśli dany sektor na dysku zepsuje się - jest on oznaczany jako sektor realokowany. System S.M.A.R.T oznacza to jako "reallocated sector count". Dysk posiadający nawet sporą ilość realokowanych sektorów potrafi działać poprawnie. Tak więc logiczne wydaje się że dysk posiada większa pojemność, tylko po to by być w stanie "naprawiać się" sam. Mając obecnie dyski 2tb, czy logicznym wydaje się że cały dysk psuje się gdy jeden sektor (z milionów) uszkodzi się ? Mechanika i oprogramowanie dysku dbają o to by użytkownik nawet się o tym nie dowiedział. Swego czasu były popularne programy komputerowe które potrafiły odzyskać ukrytą powierzchnię dysku - kojarzy mi się że z dysku 80 gb potrafiły wycisnąć nawet 120gb. Jak jestem w błędzie dajcie znać.

axelbest

Hehe, poszukałem więcej info na ten temat i się okazuje że to fake... ale jako tako wytłumaczenie Sci-Fi wg mnie nadaje się :)

ocenił(a) film na 7
wredek

A któraby nie poleciała na Keanu, i to do tego młodziutkiego? Cud i miód *.* Moim zdaniem był po prostu zfrustrowany, bo kto by nie był po takich wydarzeniach, a tak naprawdę miał uczucia ^^ wiem że to ckliwie brzmi, ale tak to postrzegam XD

ocenił(a) film na 5
Hestusia334

A mi się zdaje, że to nie była wielka nieskończona miłość, a raczej przelotna miłostka. Panna poleciała na niego, bo przeżyła przy nim wiele intensywnych emocji i z czasem, gdy Keanu wróciłby do swojego normalnego trybu życia to Panna raczej podziękowałaby nawet takiemu cudowi i miodowi w hotelowym szlafroczku i z czystą koszulą. Wiem, że brutalnie to brzmi, ale tak to postrzegam :P

ocenił(a) film na 7
Hestusia334

oj tam, młodziutkiego. przecież on się nie zmienia, dalej wygląda tak samo :P

ocenił(a) film na 7
goddessa

No niby tak XD ale twarz ma trochę już inną xd