...jak się przyjmie tą konwencję to nawet idzie oglądać, ale po jakimś czasie jednak zaczyna wkurzać i śmieszyć. Film sie bardzo gubi w swoich zaloezniach, raz probuje być fajną przygodówką, drugi raz bawi się w drugiego deadpoola i jakby próbuje podchodzić do tych wszystkich powtarzalnych gagów z pewnym dystansem, aby mieć ewentualną wymowkę. Jedynie Chris Pratt się w miare odnajduje w tym systemie. Mały przykład z zestawieniem dwóch scen- gdy Claire mówi "nigdy nie zdołacie schwytac Blue, wyczuje was na kilometr " oraz z sentancją Owena "Jesli nie wrócę, pamietaj ze ty mnie w ta wciagnełaś ". To jest wlasnie najwiekszy problem tego filmu, wsadzanie na siłę tych wszystkich schematów fabularnych jakby tworcy chcieli powiedzieć widzowi coś w stylu " a czego sie spodziewaleś , to jest film rozrywkowy, oczywicsie ze jest tu wyjscie z drugiej strony, oczywiscie ze zdołają przeskoczyc autem na prom po niewidzialnej rampie". Tylko wlasnie bez wczenisniejszego nakierowania film staje sie po prostu nudny i przewidywalny.
Dalej bohaterowie. Strasznie jednowymiarowi . Jedynie ten Chris Pratt jakoś daję radę, wynika to jednak bardziej z jego umiejętności aktorskich. Zwlaszcza sceny z tym afroamerykaninem i tą laską juz bardziej szablonowe być nie mogły. Ciekawym zabiegiem jest rowniez wprowadzenie do akcji filmu szalonego naukowca, jakby w polowie zdjec sie przypomnialo ze jeszcze go brakuje.
Fabularnie jest normalnie, do momentu rozpierduchy pachycefalozaura, po tym wszystko staje i zaczyna sie 40 minutowa zabawa w berka. I tutaj mam kolejny problem, mam wrazenie ze w Jurassic parku ta fabuła bardziej płynęła podczas tych ucieczek przed dinozaurami, tutaj wszystko po prostu staje i cały wątek skupia sie tylko na tym i po jakims czasie staje sie strasznie nudny. Pominę, że super dinozaur jest tylko super inteligentny w walce z antagonistami :)
Na plus efekty specjalne (aczkolwiek 3d nie powala), dinozaury wyglądają bardzo naturalnie i generlanie cała scenografia, czy zdjecia raczej na plus, jedynie po powrocie z wyspy było zbyt ciemno wg mnie. Ciekawy "twist" z ta wnuczka na koncu, szkoda tylko ze nie zostalo to bardziej pociagniete. Generlanie zakoczenie mi sie podobala i mimo wszystko jestem ciekawy jak to sie wszystko potoczy w nastepnej czesci.
P.s. film jest zdecydowanie za długi, powinien być skrócony do około 100 minut i wyszło by to tylko na dobre.