PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=593915}

Justin Bieber: Nigdy nie mów nigdy

Justin Bieber: Never Say Never
2011
3,7 12 tys. ocen
3,7 10 1 11509
5,0 3 krytyków
Justin Bieber: Nigdy nie mów nigdy
powrót do forum filmu Justin Bieber: Nigdy nie mów nigdy

10/10 !!!!!!!!!!!

użytkownik usunięty

Dycha bez ogladanią! Justin to naprawdę bardzo utalentowany młodzieniec! Trzymam kciuki za rozwój jego kariery! I w nosie mam wasze opinie!!!!

ocenił(a) film na 1

słaba prowokacja

ocenił(a) film na 1

Ale prowokacja. Ile ty masz lat ? 12 ?

ocenił(a) film na 1

Dzieciom i młodzieży do lat 18 psychotropów się nie daje:D

ocenił(a) film na 1

Utalentowany w robieniu loda

Joker_WhySoSerious

skąd wiesz...?

użytkownik usunięty

No i to właśnie przez takie pie*rdolone fanki jak ty jest tyle anty fanów i będzie jeszcze więcej!! Nie oglądałaś jeszcze tego, a już oceniasz... z ciebie jest fuc*ing rag jak z tego Bieber!

anty-fani też oceniają przed oglądaniem ;/

ocenił(a) film na 1
Isolla

hehe ;) a skąd!

Bigos – tradycyjna dla kuchni polskiej, litewskiej i białoruskiej potrawa z kapusty i mięsa.

Etymologia

Pochodzenie słowa bigos, według Andrzeja Bańkowskiego, jest niejasne. Może być zapożyczeniem z niemieckiej formy imiesłowowej begossen albo beigossen czasowników begießen (oblać, polać) i beigießen (dolać). Może też wywodzić się od włoskiego bigutta (kociołek do warzenia rosołu). Niewykluczone jest połączenie obu zapożyczeń.
Pierwotnie tego słowa używano do określania sposobu siekania (siekać coś na bigos 1534), nieco później nazywano tak galaretę z siekanego mięsa (1588). W XVIII była to już potrawa z gotowanej kapusty i siekanego mięsa. Od XVII wieku słowo było używane również w szerszym znaczeniu jako siekanina, a w znaczeniu przenośnym mówiono: "bigosować" w bójce, czyli: siekać na drobne kawałki (np. szablą).

Sposoby przyrządzania

Istnieje wiele sposobów przygotowywania bigosu i jego odmian. Wszystkie opierają się na tych samych, zasadniczych składnikach, różniąc się jedynie niektórymi dodatkami i kolejnością ich dodawania. Podstawowymi składnikami bigosu staropolskiego jest drobno szatkowana kapusta kiszona, kapusta świeża (niekiedy używa się tylko kiszonej), różne gatunki mięsa i wędlin, suszone grzyby, suszone śliwki, cebula i przyprawy.
Całość należy dusić możliwie długo (im dłużej, tym lepiej), najlepiej kilka dni. W czasie duszenia można podlewać wytrawnym czerwonym winem, co bardzo podnosi smak bigosu.
Potrawa po przyrządzeniu powinna mieć gęstą konsystencję i ciemnobrązowy kolor, po podaniu na talerz nie powinna z niej wyciekać woda. Powinna mieć pikantny, lekko kwaskowo-słodkawy (ale nie przesadnie) smak i mieć silną woń wędzonki, śliwek i ew. dziczyzny.
Zgodne z tradycją jest dodanie do bigosu w celu uszlachetnienia smaku niewielkiej ilości słodkiego, aromatycznego wina – np. malagi. Współcześnie bigos bywa również uszlachetniany dodatkiem miodu, czego nie podają jednak dawne książki kucharskie.
Smak bigosu zależy w dużym stopniu od ilości, jakości i różnorodności gatunków dodanych mięs i wędlin. W staropolskiej kuchni zużywano do bigosu pozostałe resztki szlachetnych pieczeni i wędlin, które bardzo podnosiły smak potrawy. Bigos staropolski przyrządzany był zawsze bez zasmażki i bez dodatku koncentratu pomidorowego, nieznanego w kuchni staropolskiej.
Niektórzy dodają też do bigosu kminek, majeranek, ziele angielskie, śliwki suszone lub śliwki wędzone, czerwone wino i koncentrat pomidorowy. Zgodne z tradycją jest dodanie powideł śliwkowych. Według wielu przepisów mięsa powinno być wagowo tyle samo, co kapusty. Bigos można też robić wyłącznie z kapusty kiszonej, bywa jednak wtedy często zbyt kwaśny. Aby temu zapobiec, należy kapustę kiszoną przepłukać pod bieżącą wodą lub nawet wstępnie obgotować.

Sposoby podawania

Bigos tradycyjnie serwuje się najczęściej jako przystawkę gorącą lub przekąskę, podaje się z pieczywem, często razowym oraz wódką czystą lub wytrawną ziołową (myśliwska, trojanka litewska, żubrówka).
Bigos, jako jedno z nielicznych dań, nie traci walorów smakowych przy wielokrotnym odgrzewaniu, a wręcz przeciwnie, po każdym kolejnym odgrzaniu jest coraz lepszy. Pomiędzy odgrzewaniami można bigos przemrozić, np. trzymając zimą za oknem, co również pozytywnie wpływa na jego smak. Odgrzewając bigos powinno się lekko podlewać czerwonym, wytrawnym winem, co wzbogaca jego winno-kwaskowe walory smakowe i aromat.
W kuchni staropolskiej, zwłaszcza na polowaniach, znany był bigos z wiwatem, polegający na ogrzewaniu przygotowanej wcześniej potrawy w garnku z pokrywką szczelnie przylepioną ciastem. Głośne '"wystrzelenie" pokrywki, pod wpływem ciśnienia, oznaczało gotowość potrawy do spożycia. Warto dodać, że każdy szanujący się szlachcic, wybierając się na kulig, polowanie czy też w odwiedziny do sąsiada zabierał ze sobą tenże kociołek z bigosem.

Warianty bigosu

Bigos litewski – zawiera kapustę z dodatkiem kwaskowych winnych jabłek.
Bigos hultajski – zawiera szczególnie dużo drobno krajanego mięsa i słoniny.
Bigos węgierski – doprawiany ostrą papryką i śmietaną.
Bigos myśliwski – z kawałki pieczeni z sarny, jelenia lub zająca i z dodatkiem niby-jagód jałowca.
Bigos wegetariański – mięso zastępowane jest kostką sojową.

Bigos w literaturze

W Panu Tadeuszu Adama Mickiewicza można znaleźć pochwałę tej potrawy:
W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną.
Tadeusz Boy-Żeleński w "Replice kobiety polskiej" zażartował:
Więc te cuda polskich dziewic –
Swojskiej cnotki miły zapach –
Te gosposie i te Zosie,
Które sobie przy bigosie
Fantazjował pan Mickiewicz...
O bigosie pamiętał Wincenty Pol w "Przypowieści Pana Wełdysza":
Burka – to okrycie!
Lisy – to poszycie!
Dukat – to mi kwitek!
Miodek – to napitek!
Bigos – to potrawa!
Kulig – to zabawa!

użytkownik usunięty
krzycho123

Cholera, ja tu jestem od podawania przepisów !!! :P

ocenił(a) film na 1

ktoś zajął twoje miejsce :D

użytkownik usunięty
użytkownik usunięty
Shenanigans

Jest pyszny i wykwintny, prosty i łatwy, a przy tym absolutnie uniwersalny: dobry na przekąskę, obiad i kolację, na dzień powszedni i galę. Nie bez powodu to klasyczne danie kuchni rosyjskiej świat zna i ceni od przeszło 200 lat!

Przygotuj

1 kg młodej wołowiny (polędwicy, rostbefu lub ostatecznie pierwszej krzyżowej), 30 dag świeżych pieczarek, cebulę, łyżkę mąki pszennej i pół łyżki mąki ziemniaczanej, szklankę bulionu wołowego (może być z kostki), 2 łyżki koncentratu lub 4 łyżki gęstego przecieru pomidorowego, kilka łyżek oliwy lub 10 dag sklarowanego masła, łyżeczkę sproszkowanej ostrej papryki, 1/3 szklanki śmietany kremówki, ewentualnie kieliszek białego wytrawnego wina, łyżkę soku z cytryny, cukier, sól n pieprz.


Będą ci też potrzebne

rondel i duża patelnia (najlepiej z grubym dnem ze stali nierdzewnej lub teflonowa), deska do krojenia, salaterka, miseczka, ostry nóż.

Moje przywiązanie do tej potrawy jest tak silne, że ani na chwilę nie dałam się zniechęcić do wołowiny, ale zawsze bardzo pilnuję, by pochodziła ze źródeł, do których mam całkowite zaufanie, to znaczy renomowanych polskich zakładów mięsnych. Jeśli zechcesz zrobić Stroganowa w wersji klasycznej, czyli z polędwicy wołowej, musisz przygotować go tuż przed podaniem, bowiem ten gatunek mięsa nie lubi podgrzewania (twardnieje). Na szczęście potrawa nie jest pracochłonna, wystarczą dwa-trzy kwadranse. A jeżeli zależy ci, by tuż przed przyjściem gości mieć trochę czasu dla siebie, zrób moją wersję tego dania - z pierwszej krzyżowej lub rostbefu. Te gatunki wołowiny wymagają wprawdzie duszenia, ale za to nie szkodzi im podgrzewanie.

1. Zacznij od pokrojenia głównych składników

Wołowinę bardzo starannie umyj, osusz i oczyść z błon. Świeże mięso jest miękkie i trudno je równo pokroić. Łatwiej się z tym uporasz, jeśli na pół godziny przed rozpoczęciem pracy owiniesz je w folię i włożysz do zamrażalnika. Ma się mocno schłodzić, ale - broń Boże - nie zamrozić. Pokrój je w poprzek włókien najpierw na plastry grubości 5-7 mm, a potem na paseczki szerokości 1 cm, najdłuższe poprzekrawaj na pół. Przełóż paski mięsa do salaterki, skrop sokiem z cytryny i starannie wymieszaj.

Obierz cebule, pokrój je na cienkie ćwierćplasterki i przełóż do miseczki. Następnie bardzo dokładnie wypłucz pieczarki, osusz je na ściereczce, pokrój na plasterki (świeżych i młodych nie musisz obierać). Niech sobie leżą na desce. Możesz też zrezygnować z pieczarek - w oryginalnej wersji tej potrawy ich nie ma.

2. Teraz zajmij się smażeniem

W rondlu rozgrzej (nie za mocno!) łyżkę oleju, włóż cebulę i, cały czas mieszając, smaż ją kilka chwil. Ma się tylko zeszklić. Wytrzyj dokładnie patelnię papierowym ręcznikiem, postaw ją na ogniu, a gdy się mocno rozgrzeje, wrzuć pieczarki i, mieszając, smaż je (pamietaj, bez tłuszczu!), żeby odparował z nich sok, który puściły. Potem wlej na patelnię 1-2 łyżki oleju lub sklarowanego masła i, wciąż mieszając, podsmażaj pieczarki, aż się zrumienią. Oprósz je jeszcze solą i pieprzem i przełóż do rondla z cebulą.

Pewnie zastanawiasz się, po co te wszystkie ceregiele ze smażeniem pieczarek. Nie potrafię naukowo wyjaśnić, dlaczego smażone w ten sposób są dużo bardziej smaczniejsze niż przy zastosowaniu tradycyjnej metody, ale zapewniam cię, że tak właśnie jest.

Znów wytrzyj patelnię papierowym ręcznikiem, wlej na nią 2 łyżki oliwy lub sklarowanego masła, niech dość mocno się rozgrzeje. Obtocz mięso w mące pszennej wymieszanej z ziemniaczaną i zacznij smażyć. Porządnie rozgrzej tłuszcz i smaż je porcjami, a następnie przekładaj do rondla. Pamiętaj, że jeśli włożysz naraz za dużo mięsa, temperatura tłuszczu bardzo się obniży, wołowina puści sok i raczej będzie się dusić, niż smażyć, a w rezultacie straci soczystość. Obsmażenie jednej porcji powinno ci zająć nie więcej niż 3 min.

3. Połącz składniki

Postaw rondel na niezbyt dużym ogniu, bardzo dokładnie wymieszaj wszystkie składniki. A na patelnię, na której smażyłaś mięso, wlej gorący bulion i ewentualnie wino (nie jest ono konieczne). Rozpuści się w nim to, co przywarło do dna podczas smażenia mięsa. Uzyskasz w ten sposób bardzo smakowity, brązowy sos. Jeśli zrobiłaś Stroganowa z polędwicy, tylko zagotuj potrawę. Rostbef natomiast musisz dusić około 10 min, a pierwszą krzyżową dłużej - nawet do pół godziny.

4. Przypraw potrawę i podaj na stół

Dodaj jeszcze do rondla przecier pomidorowy, dokładnie wszystko wymieszaj. Potem wlej śmietanę, zagotuj potrawę i przypraw do smaku. Zdejmij z ognia, przykryj i pozostaw na kuchni jeszcze 5 min. Niech smaki się połączą.

Gorącego Stroganowa z polędwicy podajesz od razu w wygrzanej salaterce lub małych miseczkach, a "mojego" po wystudzeniu możesz na 1-2 dni wstawić do lodówki. Przed podaniem koniecznie go zagotuj. Postaw też na stole miseczkę z posiekaną natką pietruszki. Kto zechce, posypie sobie swoją porcję.

Do tego dania bardzo pasują ziemniaki, ryż, kluski francuskie lub drobny makaron. Do Stroganowa podanego na przekąskę najlepszym dodatkiem będzie bułka.

I na koniec jeszcze jedna uwaga - jeśli ciągle boisz się wołowiny, możesz oczywiście wziąć schab, szynkę wieprzową lub cielęcinę i przyrządzić je w taki sam sposób. Na pewno wyjdzie ci bardzo smaczna potrawa, tyle że... nie będzie to już boeuf Stroganow!

użytkownik usunięty

BOEUF STROGANOW ^

przepraszam ! od dziś będę wstawiał tylko opisy chińskich bożków !

użytkownik usunięty


Burger from Hell


Nudziło mi się trochę:

-1kg mielonej wołowiny (100%)
-1 cebula
-suszona papryka/ostra przyprawa do grilla
-ostry sos
-sól
-pieprz
-jajko i bułkę tartą
Ewentualnie kilka innych przypraw.

Mieszamy mieloną wołowinę, drobno posiekaną cebulę, przyprawę do grilla (teksańska przyprawa do grilla bardzo dobrze pasuje do tego przepisu ale może być zwykła), trochę soli i pieprzu, kilka kropel przyprawy w płynie maggi, można dodać suszoną paprykę (cayenne, bhut jolokia, ancho lub holy trinity mix, chipotle też może być Uśmiech). Dodajemy jakiś bardzo ostry sos chilli * (ja dałem 5ml the beast i 2-3ml be damned ale można użyć dowolnego sosu), dodajemy jajko i bułke tartą. Wszystko mieszamy dość długo. Odwracamy miskę z mięsem, jeżeli nie wypadnie to jest gotowe, jeżeli wypada to dalej mieszamy.

Chyba każdy wie jak wygląda hamburger więc formujemy mięso w kształkt hamburgera i smażymy 5-6 min na średnim ogniu (medium heat po angielskiemu, można trochę więcej jeżeli mięso jest surowe w środku ale lepiej nie za długo bo mięso będzie suche). na tym samym oleju smażymy krążki cebuli przez +- minutę.

Bułkę do hamburgery gotujemy przez 2 minuty na parze , do bułki wkładamy sałatę, pomidora, burgera, krążki cebuli, ja dodałem także kukurydzę. Gotowe.

*W wersji dla teściowej możemy dodac 2 łyżki sosu więcej.

ocenił(a) film na 1

Do zrobienia pizzy potrzebujemy 300g mąki. O mące zapomnieć się raczej nie da, przynajmniej trudno mi to sobie wyobrazić. Z mąki formujemy kopczyk z wgłębieniem, do którego wlewamy około 0.5 szklanki letniej wody i wkruszamy drożdże (ok. 20g). Woda nie może być gorąca, bo nam zabije drożdże i zamiast pizzy będzie opłatek wigilijny. Nie może też być zimna, bo drożdże nie wystratują.

Po chwili na powierzciasto do pizzychni wody powinna się utworzyć skorupa z pęknięciami - znak, że drożdże pracują. Dodajemy sól (pół łyżeczki) i ze dwie łyżki oliwy (z oliwek, nie jakiś tam olej).

Całość mieszamy i ugniatamy rękami aż do poczucia skrajnego zmęczenia nadgarstków i uzyskania jednolitej miękkiej masy. Oprószone mąką zostawiamy na jakieś 20 minut w cieple, aby podrosło.

Wyrośnięte ciasto rozwałkować lub rozgnieść rękami w celu zyskania żądanego kształtu i pozostawić na blasze na parę minut, aby jeszcze podrosło. Blachę wcześniej natłuścić, a najlepiej wyłożyć specjalnym papierem do pieczenia ciast.

W międzyczasie zrobiliśmy sos, wykorzystując do tego roztarty pomidor, oliwę, posiekaną cebulę i czosnek. Do sosu dodajemy obowiązkowo pieprzu, a zależnie od nastroju i fantazji także papryki, soli i innych przypraw.

Na górę kładziemy salami, warzywa - np. cebula, papryka. Można położyć przesmażone wcześniej i przyprawione pieczarki. Całość obficie przesypujemy startym serem (w ideale jest to mozzarella, choć nie koniecznie). Na koniec możemy posypać bazylią, oregano lub oliwkami.

Piec musi być nagrzany możliwie najlepiej. W piekarniu 220 st.C z termoobiegiem pizza jest gotowa po około 12 minutach.

Polecam.
Źródło: http://pasimi.pl/przepis/pizza

Lukas_Bank

Kotlety mielone zwane Karbanátek po czesku, Frikadelle po germansku, a po angielsku frikadeller chociaz najbardziej na swiecie znane jako meatballs. Zdumiewajace, ale najbardziej popularne w Danii, Polsce i Germanii.
Boys' Life , GO NYC i Us Weekly donosza, ze dunskie frikadeller (czyli polskie kotlety mielone!!) sa ulubiona potrawa Biebera w trasach koncertowych jako sucha przekaska, chociaz Gourmet donosi, ze Bieber uwielbia mielone z ziemniaczanym puree i gotowanymi black-eye peas (absolutnie nie smashed).

Na wszelki wypadek podaje przepis dla fanow Biebera:

Składniki potrzebne do przygotowania kotletów:

1. ok. 500 g dowolnego mięsa mielonego (polecam wieprzowe z łopatki lub szynki, ale może być także mieszane lub indycze)
2. 1/2 średniej wielkości cebula (Bieber woli wiecej cebuli, zwlaszcza czerwonej bo mniej sie po niej gazuje)
3. sól i pieprz
4. łyżka przyprawy do mięsa mielonego lub do mięsa wieprzowego
5. łyżeczka suszonych ziół (może być lubczyk, natka pietruszki, tymianek lub cząber)
6. dwie łyżki musztardy
7. jedno jajko (Bieber woli dwa jajka bo uwaza ze to bardziej meskie)
8. dwa ząbki czosnku (Bieber ktory jest wielkim fanem czosnku i zwykle woli wiecej niz dwa zabki bo jak powiedzial w wywiadzie dla gazety Instinct - 'garlic and onions make me horny'
9. szczypta czerwonej papryki, absolutnie nie chilli ( w przypadku Biebera chlopak jest uczulony na chilli pepper, co jest troche dziwne, bo moze jesc kilogramy musztardy, a zwykle ludzie uczuleni na chilli nie moga spozywac musztardy, dziwne zaiste)
10. szklanka bułki tartej
11. tłuszcz do smażenia

czas przygotowania:

ok. 30 minut

potrzebne do przygotowania potrawy (niestety nie jest to przepis Biebera, bo tak naprawde tylko on wie jak zrobic Meatballs a'la Bieber, zreszta podawane tylko w jednej restauracji jako danie dnia w Savoy na Soho w Nowym Yorku, dokladnie jako Meatballs a'la Bieber. Nie jadlem ale slyszalem ze ludzie sa zachwyceni delikatnym smakiem, co moze dziwic biorac pod uwage skladniki. Musi to byc naprawde magiczny zestaw.

Wiec przepis na kotlety mielone ale nie Biebera

* ostry nóż
* deska do krojenia
* praska do czosnku
* miseczka
* talerz
* patelnia

przygotować wszystkie składniki potrzebne do zrobienia kotletów mielonych
do miseczki włożyć mielone mięso, dodać do niego przyprawy a następnie jajko, musztardę, posiekaną cebulę, przeciśnięty czosnek i pół szklanki tartej bułki
składniki wyrobić na jednolitą masę
z masy uformować cztery płaski i okrągłe kotlety
kotlety obtoczyć w pozostałej połowie bułki tartej
obtoczone w bułce tartej kotlety smażyć na tłuszczu aż staną się apetycznie brązowawe (ok. 15 minut)
kotlety mielone podawać z ziemniakami z wody lub z puree ziemniaczanym i dowolną surówką (polecam marchewkę z groszkiem i kukurydzą - idealnie pasuje do kotletów)

Rady:
a) do masy mięsnej można przed uformowaniem kotletów dodać starte na tarce o małych oczkach pieczarki (ok. 4 sztuk) lub dodać pokrojony w słupki 1cm x 4cm ser żółty lub posiekaną natkę pietruszki lub szczypiorek - sprawi to, że kotlety mielone nabiorą nowego smaku
b) kotlety mielone można po usmażeniu odsączyć z tłuszczu na papierowych ręcznikach - będą miały wówczas mniej kalorii
c) kotlety można polać szybkim i prostym sosem
pieczarkowym (kilka drobnopokrojonych, podduszonych i przyprawionych pieczarek zalewamy wodą i dodajemy do nich łyżeczkę mąki rozrobionej z zimną wodą a następnie chwilę dusimy na małym ogniu)
d) z podanych składników wyjdą cztery kotlety - jest to porcja dla dwóch dorosłych osób
e) jeśli ktoś nie przepada za czosnkiem można z niego zrezygnować, ale nadaje on mielonemu mięsu ciekawy i wyrazisty smak
f) dodanie musztardy i drobniutko posiekanej cebuli sprawi, że kotlety będą soczyste i warto z nich nie rezygnować

użytkownik usunięty

Dziękuję światu za takich ludzi jak ty przynajmniej wiem że po studiach będę miał dużo dużo pracy.

10 bez ogladania? omg napewno jestes dzieckiem bo poziomem intelektualnym nie grzeszysz. Czy jest utalentowany? spiewa ok ale tu nalezy sie wypowiadac o talencie aktorskim a udownodnil to juz w jakims filmie? razczej nie. nawet w serialu goscinnie zagral tragicznie. Nie przekreslam go dopiero zaczyna ale nalitosc boska nie piszcie ze ma talent aktorski zanim go nie pokaze bo narazie nic nie pokazal

co to szlampa :| bosze dzieci z wodogłowiem słuchają tego przygłupa