Dałam AŻ dwie gwiazdki ale to tylko za Miley Cyrus.
Osobiście nie mam nic do Biebera, bo nic mi złego nie zrobił, więc jest mi obojętny, do kina poszłam z koleżanką, ona wręcz go kocha. Ledwo wytrzymałam ale czego to się nie robi dla przyjaciółki -,-. Jednym słowem NIE POLECAM, syf i tyle, choć to i tak mało powiedziane.