Niewiadomo bo konieć był bardzo dziwny i niezrozumiały,ale dobry do myślenia polecam.
Jasne, czemu nie. Tragedia z przeszłości, która odcisnęła nieodwracalne piętno na jego psychice to tylko przykrywka, mówię ci!
Właśnie o to w tym chodzi chyba żeby każdy miał swoją interpretację, choć tak naprawdę gdyby nie jego zniknięcie na końcu to sprawa byłaby jasna.