film byłby naprawdę bardzo dobry gdyby trzymał się faktów, a nie powielał lewicową propagandę, a na końcu jeszcze promowanie najgorszego prezydenta w historii USA czyli Baracka Husseina Obamę
Lewicową propagandę? czyli masz na myśli, że film pokazał dobrych ludzi, którzy walczą o swą godność? pewnie byś wolał palić czarnych na sztosie? współczuje tobie...
film posiada przekłamania historyczne i to jest jego problem... dlaczego sugerujesz mi rasizm? to, że ktoś dba o prawdę i nie lubi przekłamań oraz propagandy oznacza, że jest rasistą? człowieku, mam kilku bardzo dobrych znajomych, którzy są czarnoskórzy
To jest film, co jest naturalne, że historia jest ubarwiona, po 2, punkt widzenia zależy od punktu patrzenia, może ktoś tak widział tą historię. Nie to jest najważaniejsze w tym filmie, lecz głównym wątkiem jest relacja ojca i syna, pokazanie dwóch postaw ideologicznych i mentalnych, dwie sytuacje, gdy jeden poświęca swą godność dla rodziny swojej, a drugi postawiana poświęcić swoje życie na walkę z tyranią.
I sory jak uraziłem, ale tak już się utarło, że prawicowcy to przewaźnie hejterzy i kojarza się z faszyzmem, nacjonalizem, rasizmem, agresją, homofobią i pogardą do drugiego człowieka, a co gorsza, mnie zawsze wyżywają od lewicowych, gdy staram się być dobrym człowiekiem, np gdy bronię ludzi. Dlatego tak mi się skojarzyło. (ja nie jestem ani lewicowcem, ale prawicowcem, ja po prostu zawsze bronię ludzi i ich godność, bo człowiek to człowiek i jeśli komuś krzywdy nie robi, to ma prawo być wolny i żyć godnie)
I nie sugeruje, lecz zadałem pytanie, co nie jest okresleniem kogoś, lecz chęcią poznania prawdy. Podaj przykłady, gdzie tu zakłamania?
oj to na temat prawicy nie masz zielonego pojęcia ;-) ja właśnie uważam, że to prawica = dobro dla ludzi :-) faszyzm to była wyjątkowo skrajna lewica, co do nacjonalizmu to może występować zarówno w środowiskach tzw. prawicowych jak i lewicowych, to samo dotyczy się agresji itd.
Zgadza się, ale w Polityce najbardziej faszystowskie poglądy ma korwin i zawisza, czyli dwóch głównych liderów prawicy, a to liderzy dają świadectwo swej grupy i to liderzy napędzają grupę, więc nie gadaj głupot, że nic nie wiem, bo wiem dość dużo i na tyle, by móc stwierdzić to co myślę i poznałem wielu prawicowców, ale tylko jednego prawicowca, który jest dobrym człowiekiem, szanujących innych i nie siejących pogardy. Obserwowałem wiele grup prawicowych i wiem na czym skupiali swą energię. Czytałem wiele prawicowych artykułów, fora itd.. Zatem swe zdanie opieram się o swoją wiedzę, a nie z powietrza, jak to robią skrajne prawicowe środowiska.
W Polsce przechodzimy podobną sytuacje, jak w tym filmie, ale w inny sposób trochę, teraz o godność walczą inne grupy mniejszościowe i to prawicowe środowiska chce mówić innym, jak mają żyć i kto jest człowiekiem, a kto nie....
Co do filmu, fakt, że wybielają politykę i polityków, czyli film jest polityczny, co widać między wierszami, ale ja się skupiam na tym, co mi da coś dobrego, czyli na historii dwóch bohaterów, które czegoś uczy.
Nie wiem jakie poglądy ma Zawisza, ale Korwin i faszyzm? Chyba nie wiesz o czym mówisz. Korwin to przeciwieństwo faszyzmu. Faszyzm to socjalizm i nacjonalizm, natomiast Korwin to całkowite przeciwieństwo.
coś mi się wydaje, że jesteś tak samo opętany i zagubiony, jak agresorzy w tym filmie. MIłego dnia :)
"Faszyzm to socjalizm" - bardzo ciekawe stwierdzenie. To że coś ma w nazwie socjalizm nie znaczy że nim jest. To że odwołuje się do robotników tęż nie znaczy lewicowych poglądów. Niemiecka Narodowosocjalistyczna Partia Robotników ( NSDAP) odwoływała się do paramilitarnych grup Freikorps które walczyły w czasie rewolucji listopadowej z lewicowymi rewolucjonistami i socjaldemokracją.
"sory jak uraziłem, ale tak już się utarło, że prawicowcy to przewaźnie hejterzy i kojarza się z faszyzmem, nacjonalizem, rasizmem, agresją, homofobią i pogardą do drugiego człowieka, a co gorsza, mnie zawsze wyżywają od lewicowych, gdy staram się być dobrym człowiekiem, np gdy bronię ludzi. Dlatego tak mi się skojarzyło. (ja nie jestem ani lewicowcem, ale prawicowcem, ja po prostu zawsze bronię ludzi i ich godność, bo człowiek to człowiek i jeśli komuś krzywdy nie robi, to ma prawo być wolny i żyć godnie)"
Pomijajac caly kontkest, to bardzo ciekawa wypowiedz. Pierwsza czesc calkowicie przeczy drugiej.
Przepraszam, ale kolega ma rację. To normalne w komercyjnych filmach z gatunku biografia polityczna, że bardzo często odchodzi się od faktów z życia postaci które się przedstawia czego niestety przykładem była Żelazna Dama. Niektóre postacie są prezentowane delikatnie mówiąc niezbyt trafnie. Na przykład Reagan który w tym filmie krótko mówiąc jest totalnym rasistą. Zaskakujący obraz faceta, który wprowadził dzień Martina L. Kinga, odnosił się do heroizmu Rosy Parks czy (co najważniejsze) przyjaźnił się z czarnoskórym w trudnych dla nich czasach. No i nie oszukujmy się mała reklama jaką też zafundował reżyser Obamie było lekkim wciśnięciem do tego wszystkiego swoich poglądów
nie, nie żartuję i widzę, ze jak trzeba konkretnie cos napisać to nie ma mocnego...jakieś hasło każdy potrafi rzucić a konkrety? i poza tym czemu mam żartować? żeby wiedzieć, że którys prezydent USA jest dobry a inny zły, musiałbym dokładnie przeanalizować dokonania wszystkich prezydentów USA a na to nie mam czasu i aż tak bardzo mnie to nie intersuje...natomiast jak widzę, ze ktoś stwierdza jak jakaś wyrocznia że ten a ten jest najgorszy to ja uprzejmie zapytuję o argumenty i proszę o zrozumiałe wytłumaczenie, żebym mógł to przemyśleć, zastanwoić się, ewentualnie przyznać rację...a np wielu twierdzi, ze JFK był tym najgorszym i co fachowcy na to?
1. Obama chce regulować internet.
2. Zszokowanie w USA, które wywołała amnestia Baracka Obamy dla połowy z jedenastu milionów nielegalnych imigrantów.
3. Stany Zjednoczone nie są chętne do budowania demokracji na Ukrainie. Dlaczego? Bo pamiętaja jak to się zakończyło w Afganistanie, Iraku, Libii. Wszędzie polegli.
4. Kolejny błąd polityczny Obamy: Uwolniony Amerykanin to 28-letni sierżant Bowe Berghdal, który został schwytany przez Talibów prawie 5 lat temu. W sobotę został on przekazany amerykańskim komandosom przy granicy z Pakistanem. Jego stan zdrowia jest dobry. - Stany Zjednoczone nigdy nie porzucają swoich żołnierzy - mówił prezydent Barack Obama, który osobiście poinformował rodziców sierżanta Berghdala o uwolnieniu ich syna. Obama powiedział, że w zamian USA przekazały 5 więźniów Guantanamo do Kataru.
- Rząd Kataru zapewnił nas, że zastosuje środki chroniące nasze bezpieczeństwo narodowe - mówił prezydent.
5 więźniów zwolnionych przez Stany Zjednoczone to byli wysocy rangą funkcjonariusze rządu talibów w Afganistanie. Są w śród nich były wiceminister obrony, minister spraw wewnętrznych, zastępca szefa wywiadu i dwóch wysokich rangą oficerów.
Przekazanie ich do Kataru skrytykowali republikanie. Szef komisji do spraw wywiadu Izby Reprezentantów Mike Rogers oświadczył, że skutkiem wymiany jeńców będzie większe zagrożenie życia amerykańskich żołnierzy przez wiele następnych lat.
5. Wiele, wiele, wiele innych - wystarczy poczytać na niezależnych portalach internetowych oraz zobaczyć ankiety samych amerykanów na temat obecnego prezydenta USA lub posłuchać "Max Kolonko" na YouTubie.
6. Podsumowując, kim naprawdę jest Obama? Syn matki komunistki, ojca poligamisty, którego dziadek nienawidził białych europejczyków.
Viola.
I jak nie masz czasu i chęci aby chociaż trochę się wyedukować to żyj dalej w swojej głupiej podświadomości, że Obama to dobry prezydent...
a gdzie ja napisałem, ze uważam Obamę za dobrego, złego, czy jakiegokolwiek prezydenta?zapytałem tylko o uzasadnienie dlczego niby jest najgorszy...tak samo zapytałbym gdyby ktoś napisał, ze jest najlepszy...a te Twoje argumenty przeciwko to takie sobie są...np. ten z internetem - osobiście uważam, ze internet powinien być bardziej kontrolowany w obliczu tego co się dzieje na świecie - ja tam nic do ukrycia nie mam, niech mnie kontrolują....ale faktycznie będę bacznie obserwowal Obamę zanim ostatecznie go ocenię...a jakich miał przodków? to nie ma absolutnie żadnego znaczenia.
Nikt nie pisał, że jest uważany za najgorszego. Czytaj tekst ze zrozumieniem, albo nie pisz w ogóle. To jakich miał przodków ma znaczenie, bo to w jakimś stopniu opisuje też jego osobę. Poza tym wystarczy sprawdzić miejsce wychowania Obamy i poczytać trochę o jego przeszłości.
Jakby każdy myślał tak jak Ty to by było tak jak w Koreii. Dzięki Bogu takich jak Ty jest mało o czym świadczy udany strajk ACTA z całego świata (wygrany).
autor tego wątku pisał, że Obama to najgorszy prezydent USA wiec zadałem pytanie - sam się teraz ośmieszyłeś bo nawet nie wiesz o czym i z kim rozmawiasz:-) I nie, nie jest ważne kto jakich miał przodków tylko ważne jest jakim teraz jest człowiekiem!Tak samo nie mam żadnych pretensji do dzieci niemieckich zbrodniarzy wojennych, bo nie ich wina jakich mieli rodziców - jak nie rozumiesz tak prostych spraw to jesteś w ewolucji gdzieś między małpą a człowiekiem i nie jesteś osobą z którą warto dyskutować na jakikolwiek temat...i zaniechaj swoich wycieczek osobistych bo sam robisz z siebie trola:-)
Boomslang, daj spokój chłopu. Widzisz, że Mick skupia się tylko na negatywach i deprecjonowaniu rozmówcy.
To ciekawe, że epicka opowieść o wielkich przemianach społecznych, które zaszły na drugiej półkuli, przyciąga nagle oszołomów prawicowych w Polsce (jesteśmy w wątku:"Za dużo lewicowej propagandy-(...)najgorszego prezydenta"). Czy znane jest im pojęcie licentia poetica?
Jak bardzo trzeba się bać, żeby od filmu fabularnego o czarnym bohaterze, wymagać aby był to film pogłębiony o białych bohaterach? dokumentalny o faktach? Takie filmy już były. I nadal jest ich pełno.
Klamra spinająca pod koniec filmu-obraz pola bawełny i plakatu wyborczego Obamy, dwa obrazy z życia jednego człowieka, to klucz do zrozumienia twórców. No i ta plejada gwiazd w epizodach! Chętnie obejrzę jeszcze raz.
Mick napisał:
I jak nie masz czasu i chęci aby chociaż trochę się wyedukować to żyj dalej w swojej głupiej podświadomości...
Nikt nie pisał, że -Obama-jest uważany za najgorszego. (?) Czytaj tekst ze zrozumieniem (?) albo nie pisz w ogóle. - Ile w tym złości i rozkazów, prawda?
Gówno prawda :) Żadnej złości nie było, rozkazów też nie. Nie rozumiem tylko udzielania się na temat czegoś o którym nie ma się pojęcia nie przedstawiajac żadnych argumentów tak jak robisz to Ty i Twój kolega przedmówca.
Nawet oszołomy od strony lewej sa tego samego zdania co "oszołomy z prawej" (jak to przedstawiłeś - Ile w tym złości! Szic!) maja to same zdanie o Obamie. Poza tym z kim ja dyskutuje... Idź po wize, leć do Ameryki i sam się przekonaj. A zapomniałem..wiz jeszcze nie ma tak jak obiecał to Obama kilka lat temu.
a Kolonko to dla mnie żaden autorytet, ot kolejny karierowicz który chce czymś zabłysnąć
Karierowicz? Zabłysnąć? Kręcąc filmy na YouTubie? Chłopie, żebyś chociaż w połowie byś był tak ukształtowany jak on...pewnie siedzisz dobę przed telewizorem i oglądasz 'fakty'.
Przedstawiłem ci sporo (chociaż i tak mały procent) dowodów na to, że Obama to tragedia, a ty do mnie że to nie argumenty? Nizły troll z ciebie.
i zacznij myśleć samodzielnie a przestań się modlić do maxa kolonko czy kogo tam jeszcze.
To myśląc samodzielnie powiem Ci, że Obama to najgorszy prezydent od wielu wielu lat i do tego debil i kretyn, który nic nie potrafi zrobić. Przestań trollować widzu tvnu
Chłopie nie pal juz lepiej bo ci mózg źle funkcjonuje. Popier*****o się w bani widzę.
zgadza sie .on i roosvelt to jedni z najgorszych prezydentów.kaleka byl wspolwinny zimnej wojnie a barack to po prostu kretyn .
Doszukiwanie się w tym filmie "propagandy lewicowej" zakrawa na lekką histerię.
To nie jest film o prawicy lub lewicy, lecz o problemie walki z segregacją rasową i o zmianach mentalności, zarówno wśród białych, jak i czarnych mieszkańców Ameryki.
Ani Reagan nie jest tu ukazany jako rasista (zupełnie nie wiem, jak można było tak odebrać jego postać, skoro wyraźnie prywatnie rasistą nie jest, a samego veta wobec zwiększania sankcji dla RPA, co jest faktem historycznym, a zapewne było dyktowane zupełnie innymi kwestiami politycznymi niż rasizm, po prostu żałuje), ani Obama nie jest gloryfikowany jako polityk, a jedynie sam jego wybór uznany za krok milowy w historii "czarnej" Ameryki (co też jest faktem, podręczniki historii zapiszą przede wszystkim, iż Obama był pierwszym czarnoskórym prezydentem USA).
Film zapewne nie jest faktograficzny, nie odtwarza pewnie dosłownie scen i zajść, pewnie wiele w nim uproszczeń, ale też nie chodzi w nim o polityczny image poszczególnych prezydentów USA, a właśnie zmiany zachodzące na przestrzeni paru dekad.
Popieram Twoją opinię. Film opowiedziany jest z perspektywy mocno lewicowej, co skutecznie mnie odwiedzie do ponownego obejrzenia. Najbardziej przeraża sposób w jaki został podjęty trudny temat: jednowymiarowo, schematycznie, bez próby stworzenia pogłębionego portretu jakiegokolwiek białego bohatera (zwłaszcza bohatera nie żywiącego sympatii do Murzynów). Straszyły ideologiczne i "jedynie słuszne" wzmianki np. o Czarnych Panterach, obliczu apartheidu w RPA, czy wojny w Wietnamie - bez pochylenia się nad złożonością tych zjawisk. Jest to wreszcie nieznośna laurka Obamy....
Szkoda, bo był to temat na wspaniały film.
Lata 30-te XX wieku. Niewolnictwo, mimo jego zniesienia, kwitnie w najlepsze. Pole bawełny, młody czarnoskóry chłopiec, gwałt dokonany na jego matce i zabicie ojca na jego oczach, to nie może nie pozostawić śladu na kształtującej się młodej psychice kształtowanej poprzez niewolnicze życie. Te wydarzenia, zupełnie przypadkowo, odmieniają jednak jego życie. Bycie kamerdynerem to jakby bycie wolnym człowiekiem mimo, że wokół tyle zła. Lepiej tego nie widzieć, lepiej tego nie czuć - czysty konformizm. "Niby" awans społeczny dalszy ciąg służenia białemu tylko, że ten biały jest w prezydenckim majestacie. Bardzo długie lata trwa droga kształtowania się umysłu tytułowego kamerdynera by zrozumiał cały otaczający go fałsz, hipokryzja białego człowieka. Historia tytułowego kamerdynera to tylko przykrywka do ukazania się wszelakiego zła dziejącego się na jego oczach ale nie w jego oczach. Zmieniają się, w międzyczasie, prezydenci a on dalej trwa. Nadszedł czas jednego z najbardziej prawicowych przywódców. Z aktorskiego marnidełka zrodził się prezydent. Reżyserski majstersztyk - ukazanie rozmowy prezydenta z przedstawicielką senatu: ... Jeśli kongres podpisze sankcje przeciwko RPA zostanę zmuszony by je zawetować, w odpowiedzi słowa pani senator ... w RPA ma miejsce katastrofa praw człowieka i krótka odpowiedź prezydenta ... podjąłem decyzję ! Jakże to wymowna wstawka. Szczyt hipokryzji - z jednej strony zaproszenie czarnoskórego na przyjęcie a z drugiej pełna akceptacja holokaustu takowego w RPA. W obecnym, podczas rozmowy, Kamerdynerze następuje otrzeźwienie. Znakomita rola Whitakera. Znakomity film. 9/10 !!!
glowny bohater nawet chyba nie spotkal sie z obamą .film jest luznym opisem zycia eugena allena. whitaker jak zawsze genialny.zwroccie uwage iz teraz na swiecie modne sa takie filmy . w polsce zreszta tez od jakiegos czasu pseudorezyserzy szkaluja nas jako strasznych antysemitow ,gorszych nawet od niemcow.coz lewacka propaganda nadal działa
czlowiek o pogladach lewicowych .cechuje sie slepym idealizmem oraz wiara w mozliowsc zmian ustalonego porzadku.notorycznie posluguje sie zargonem ;sprawiedliowsc spoleczna, ucisk klasy lub grupy spolecznej.
Ja znalazłem inną definicję trochę węższą :
Lewak – element społeczeństwa (tzw. „społeczeństwa cierń”) występujący pojedynczo lub zbiorowo, popierający lewicę, homoseksualizm i Muzykę Przeciwko Rasizmowi. Zadaniem lewaka jest niszczenie wspólnie budowanej i regularnie opijanej Polski. Mówi się też, że kto nie jest z nami, jest lewakiem. Przeznaczeniem każdego lewaka jest zostać zmasakrowanym przez Janusza Korwina-Mikke, Rafała Ziemkiewicza lub Krzysztofa Bosaka, Wojciecha Cejrowskiego oraz Maxa Kolonko
twoja tez jest nedzna , lecz ja nie szukalem nigdzie tylko zdefiniowalem moja opinie .moze ty tez napisz kim jest lewag w/g ciebie .
Lewak to obraźliwe określenie osoby o skrajnie lewicowych poglądach. Ale myślę że poprzednia moja definicja też jest w dużym stopniu prawdziwa.
Jak dla mnie końcowe sceny filmu, nie mają za zadanie promować Obamy.
W filmie przedstawiona jest na przestrzeni wielu lat walka czarnoskórych Amerykanów o wolność - wybór na prezydenta Obame- traktowany jako nadzieja i symbol zwycięstwa nad tyranią białych.
a cały paradoks polega na tym, że Obama jest przeciwnikiem wolności i za czasów jego dyktatury, amerykanie utracili setki praw, czego w końcu dali swój wyraz sprzeciwu w ostaniach wyborach do kongresu i republikanie znokautowali demokratów
Koniec mnie zastrzelił. Ja laik - oglądałam film z przyjemnością, ciekawy temat, lubię Whitakera i tym razem mnie nie zawiódł. Więc końcówkę oglądałam już lajtowo a tu nagle taka niespodzianka.. Co to w ogóle miało być? Chcieli się podlizać Obamie czy dostać Oscara? Tak spie*rzyć fajny film, aż się wierzyć nie chce :/