musial wczesniej wszczepic wszystkim implanty i czyms skutecznie otumanic. Tak beznadziejnego kiczu to dawno nie ogladalem. Doprawdy nie wiem co skusilo Denzela, Streep i Demme do zagrania i nakrecenia tego filmu. Zero klimatu, napiecia, po prostu chałtura. Podziwiam tylko tych co dostrzegli w tym czyms jakies przeslanie, bo filmow o manipulacji, teoriach spisku widzialem juz kilka i myslalem ze Archiwum X skutecznie wyczerpalo temat. Sorry ale zaraz zaczne sie powtarzac.... a zapomnialem ide sprawdzic czy mi tez wszczepiono implanta, bo panu z wypozyczlni ktory mi go polecil to zrobiono na pewno. Implanty sa wsrod nas.
PS. tak sie dziwnie sklada, ze dzisiaj na Discovery w pogromcach mitow bylo o gosciu "honorowym dawcy " ktoremu rzekomo podczas oddawania krwi wszczepiono implanta. Panowie obalili ten mit :)