Taki film, że fajnie się ogląda. Zapomni. Jak ktoś nie ogllądał to też nie straci. Dla fabuły endgame też nie ma znacznego znaczenia. Od hajs musi się zgadzać + bohaterką musi być kobieta. Szkoda. Ale i tak przyzwoicie. Marvel umie banalne historie opowiedziec charakterami postaci i za to szacunek. Bawiłem się dobrze, ale miałem wrażenie że jednak brak świeżości z tej szafy leci