Od dawna przymierzałem się do obejrzenia,aż w końcu się skusiłem.Przez 1 godz i 40 minut w filmie prawie nic się nie dzieje i jest po prostu nudny.Już myślałem że klapa,ale jednak 15 ostatnich minut uratowało film - szkoda tylko,że tak krótko.
Nie dziwi mnie Twoje zdanie... patrząc na Twoje gusta filmowe: Akcja-Sci-Fi, Sensacyjny, Horror itd... W "Katyniu" ostatnie 15min to zbrodnia i krew czyli to co lubisz, całe 1,40h to nuda czyli dramaty ludzkie. Nie kuś się już więcej na takie filmy, bo dramat to nie jest Twój ulubiony gatunek;)
Umiem docenić dobry film,niezależnie od gatunku.Akurat w trójce moich ulubionych jest właśnie dramat - Zielona Mila,więc proszę nie mów mi co mam oglądać.W historii moich filmów są tylko te obejrzane w ciągu 2 miesięcy a o dobry dramat ostatni trudno.Co do Katynia to i tak dałem ocenę wyższą niż średnia przez użytkowników.W filmie głównymi bohaterami powinni być Chyra i Żmijewski,bo właśnie oni zostali pojmani.Tutaj główną rolę gra Ostaszewska i film powinien nazywać się "Poza Katyniem".Polacy nie potrafili pokazać przez większość filmu warunków w jakich żyli więźniowie - jest tylko pięciominutowa scenka,no i końcówka.Niestety dobre filmy naszej produkcji to tylko komedie,no oprócz może 3-5 filmów innej kategorii.
Mi się podobała jeszcze scena z Popowem, który był skłonny ożenić się z Polką, by ratować jej życie i scena śpiewania kolędy Bóg się rodzi, reszta słaba