Film"Katyń" prześlizguje się po temacie i jak zwykle AW omija sedno starając się nikogo nie dotknąć... Brak charakteru czy strach przed łapami czerwonej hordy? Porównania banalne i ale łagodne interpretacje. Ale z pewnych rzeczy sie nie wyrasta.
Powiedzieć ale broń nas władzo ludowa nikomu nie zaszkodzic ani nie nastąpic na odcisk.
Szkoda tylko, że kolejny raz w tym biednym kraju ktoś spłycił temat jako pierwszy. A dzieci będą musiały ogladać kalekie dzieło z pochyloną głową.
Dobrze że AW nie brał sie za ekranizacje Sienkiewicza, bo zohydziłby go wszystkim...
Odwagi! p.Mistrzu, co Panu TERAZ szkodzi?