Ej, to ze nie zdobył oscara, nie jest porażką !! Sama nominacja jest ważna.
Owszem. Jak się nie ma co się lubi to sie lubi... Ja mam trochę za złe Wajdzie że zmarnował taką niebywałą szansę bo jakby nie mowic sam temat był przełomowy. No ale scenariusz i aktorstwo było na tyle słabe że nie wytrzymało konkurencji z filmem gdzie aktorstwo i scenariusz były pewnie na wysokim poziomie. Nic sie na to nie poradzi. Trzeba przestac powielac stare błędy czyli myslenie na zasadzie: umiescimy ładne buzie topowych aktorów z pierwszych stron gazet i będzie dobrze. Mam nadzieję (choc jest to nadzieja złudna) że kolejni rezyserzy nie będą już popełniać błędów swoich poprzednikow