Jestem świeżo po seansie i muszę powiedzieć, że nie był to "normalny" film, jeden z tych, na które idziemy do kina, bo mamy wolny czas i chęci.
Wajda nakręcił film, który ma być hołdem dla poległych oficerów.
Jeżeli zaś chodzi o suchą recenzję, to należy zwrócić uwagę na montaż i zdjęcia, aż nie mogłem uwierzyć, że to Polski film. Aktorstwo przyzwoite - Żmijewski mnie pozytywnie zaskoczył, a reszta zagrała na miarę możliwości (trudno nie zapamiętać Englerta).
Muzyka Pendereckiego KROPKA - Czy jest jeszcze coś do napisania? ;)
To co wyróżnia ten film spośród innych, to jego wartość.
Naprawdę, warto pójść do kina, obejrzeć, przyjść do domu, zastanowić się i wrócić do normalnego życia.
Ja muszę się nie zgodzić że to nie "normalny" film jak pan to wyraził. :/
Zapraszam tych którzy chcą się dowiedzieć jak było jak radzieckie wojska weszły do polski mówiąc że są naszymi Towarzyszami<przyjaciółmi> Film ukazuje historię jak i przeżycie tych którzy zostali zabici. Andrzej pokazał to Jak to widział Bo jak i on przeżył tą historie na własnej skórze. Film się rozkręca pod koniec filmu kiedy zabijają polskich oficerów zapałym tchem się ogląda jak to się zdarzyło i nie kiedy wzrusza jak i tez zmusza w nas nienawiść do Radzieckich Morderców, w Filmie też pokazują jak zabierają Polskich filozofów i uczonych z uniwersytetu w Krakowie żeby Stalin bez problemu ustanowił komunizm w Polsce. Dla każdego polaka film wyrwie własne odczucia Film w nie których momentach jest Przynudawy bo rozkręca się wątek przy żonie z jednego Oficerów.
Proszę nie komentować mojej wypowiedzi :P
Pozdro
Jeśli chodzi o kadrę uniwersytecką, to Niemcy aresztowali ich raczej nie po to, by ZSRR mógł ustanowić w Polsce komunizm.