Nie chodzi tu o wydarzenia, gdzyż pod względem ukazania "tamtych czasów" jest ok. Ale film się ogląda dla przyjemności. Idzie się do kina z dziewczyną z nadzieją zobaczenia dobrego kina, by odprężyć się po całym tygodniu a tu co? Brak łądu i składu, z postaciami idzie się tak zżyć że mogliby wszystkich rozstrzelać i łezka w oku się nie zakręci, fabuła...coś tam było. Muzyka dno. Z calym poważaniem. Dno jakich mało. Połowa osób na to uwagi nie zwracała ale ja tak. Wspaniały utwór prawie na sam koniec filmu powinien zostać puszczony na sam koniec+napisy. Dodałoby klimatu. Zamist tego jakieś coś...Wiem zę ludzie mnie teraz zjadą, ale litości. 5, góra 6/10 to jest max
Ja dałem 3/10 nic więcej nie można . MAsz racje w filmie panuję chaos z postaciami z żyć sie nie można przez cały film jakoś nie znalazłem postaci która bym specjlanie polubił
Wy macie ludzie naje**** ten film pokazuje zbrodnie Rosjan , ich okrucienstwo wobec polakow, a Wy sie przejmujecie muzyka czy napisami na koncu , film zakreca lezke w oku i moim zdaniem wspaniale oddaje czesc zamordowanym w Katyniu. Qwa krytycy kina sie znalezli
Bez kitu...Oni się muszą z bohaterami zżyć żeby im się łezka w oku zakręciła z powodu ludobójstwa.Brawo.
A moim zdaniem Wajda może i pokazał okrucieństwo Rosjan, ale zrobił to tak tragicznie, że zamast o zadumy jest myślenie o kiepskim aktorstwie, telenowelowych twarzach, słabej fabule (o co chodzi w tych posklejanych bez ładu scenach) i denne muzyce, której prawie wcale nie było...
pewnie,najlepiej,żeby grała orkiestra rodem z Disneya,a między bohaterami skakały kucyki pony <3
jesteście niedojebami! aż skopiuje moją wypowiedź pod innym tematem. jak możecie być tak nieczuli?
no, kurwa wszystko tragiczne. trzeba by było więcej akcji, może trochę Quentina z Bękartów Wojny? tak samo wczoraj na Polsacie ten film z 11 września 2001 do bani. trochę kolorków i kiczu, a będzie super! A TO, ŻE TU CHODZI O PRAWDZIWĄ ŚMIERĆ TYSIĘCY LUDZI TO RYBKA, PRZECIERZ CHODZI O TO BY WIDŹ MIAŁ TYLKO ROZRYWKĘ. PO JAKĄ CHOLERE KRĘCIĆ TAKIE COŚ. KIBOL PRZECIEŻ MUSI SIĘ NACIESZYĆ. BO TY ZAŁOŻYCIELU TEMATU JESTEŚ MORALNYM I KULTUROWYM ZEREM. KIBOLEM BIJĄCYM SIĘ NA MECZU ŚLĄSKA.
NÓŻ MI SIĘ W KIESZENI OTWIERA!
Po pierwsze to osłupiałam, czytając, że idąc na "Katyń" oczekujesz sposobu na relaks i (o, ironio!) "przyjemności". Przepraszam... ale Ty zastanawiasz się nad tym, co piszesz?
Po drugie nie pojmuję, jak można zarzucać temu filmowi brak ładu. Wszystkie postaci są ze sobą ściśle powiązane. Akcja jest uporządkowana i ukazana w ciekawy sposób, więc jaki tu brak ładu? Może za bardzo się chciałeś odprężyć? Nie, niestety "Katyń" nie jest jednym z tych filmów, gdzie można wyłączyć myślenie.
Jak mozna bylo 'zepsuc' taki temat! Ten film jest prawie jak dokument a nie film fabularny- kolega ma racje- bardzo trudno zzyc sie z bohaterami, bardzo trudno zrozumiec o co w tym wszystkim chodzi!!! Wczoraj wypozyczylismy ten fim z Blocbustera (Angielskiej wypozyczalni)- chcialam film polecic koledze ale co on z tego zrozumie? Kazdy, kto nie jest Polakiem bedzie mial spore trudnosci, filmy robi sie dla zwyklych ludzi, gra sie emocjami, pokazuje sie tlo historyczne- czasem nawet lopatologicznie napisami przed i po filmie- toz bez lekcji historii ten film jest rzucaniem perel przed wieprze... Ja rozumiem, ze za tak przedstaiony Katyn nie mozna bylo dostac Oskara, to przykre ale tak jak kolega wyzej napisal- do kina idzie sie na emocje: dla strachu, dla przyjemnosci, dla wzruszen... Ja sie tylko zdenerwowalam, bo temat, ktory ma taki potencjal, taka wage zostal zle pokazany.
NIe jestem glupia nastolatka, ktora oczekiwala Transporters III i 1/2 ale film robiony dla widzow na calym swiecie powinien byc zrobiony z bardziej holyoodzkim podejsciem, to okropne co teraz powiedzialam ale jesli chcemy aby ten TEMAT dotarl do wszystkich nie robmy filmu dla intelktualistow... I pamietajcie, ze oceny wystawiamy za film a nie za range wydarzen, ktore on przedstawia!