Jakiś czas temu byłam na tym filmie z klasą.Podeszłam do tego filmu trochę inaczej.Nie patrzyłam na walory techniczne itp.,a przede wszystkim na przedstawioną historię.Bardzo podobało mi się to,że nie była pokazana wyłącznie sytuacja samych oficerów,ale też to jak przezywali to ich najblizsi.Film dobry ostatnia scena po prostu trafiła do mnie tak bardzo ,że przez kilka dni nie mogłam wymazać jej z pamięci coś strasznego...,aż dziw bierze ile w tym wszystkim było zakłamania i w pewien sposób jest nadal,ale chyba zawsze było tak,że każdy chciał uchylić się od prawdy od kary....