PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271956}
6,8 223 tys. ocen
6,8 10 1 223105
5,8 44 krytyków
Katyń
powrót do forum filmu Katyń

Po obejrzeniu sceny rozstrzeliwania polskich oficerów cieszę się, że nie wpadł mi zaraz potem w łapy żaden rusek,bo po prostu potargałbym go na strzępy!Ostatnia scena jest jak dla mnie -makabryczna.Jeśli ktoś po czół wściekłość to znaczy ,że wciąż drzemią w was ogromne pokłady patriotyzmu.
Panie Andrzeju dziękuję za ten film ,który jest bardzo potrzebny,bo żyjemy w czasach zakłamywania historii nie tylko przez oprawców ,ale również przez własnych polityków.O takich zbrodniach musimy pamiętać bez względu na wszystko.

ocenił(a) film na 8
davidstar

o, i to jest normalna wypowiedź. jeśli chcesz się wyżyć polecam tematy pana Janko Bzykanta i Poju.
a i na forum Księżyca w Nowiu jest prawdziwy rusek który uważa, że jest w KGB.

ocenił(a) film na 8
LeaMao

Normalna wypowiedź? Taka tryskająca chęcią destrukcji na innej osobie? A jeśliby ten Rosjanin, o którym autor wątku wspomina, był tak prawym i dobrym człekiem, jak rosyjski kapitan z filmu (ten ukrywający Anne i jej córkę przed innymi Rosjanami), to też zasługiwałby na odczucie na sobie agresji?

Żadne skrajne zachowanie nie jest dobre. Czy to mieszanie z błotem filmu, czy nawoływanie do nienawiści do Rosjan, są takim samym kretyństwem. Jeśli ktoś jest człowiekiem za słabym na rozpoznawanie włąsnych emocji, a tym bardziej na kontrolowanie ich, nie zasługuje na miano patrioty, rozsądnej osoby, czy w ogóle kogoś godnego pozytywnego traktowania.

TroPtyN

Dziś po raz pierwszy obejrzałam "Katyń".
Przeglądam to forum by poznać opinie innych osób, które już go obejrzały i jest tyle negatywnych ocen, że aż mi szczęka opada...
Masz rację: żadne skrajne zachowanie nie jest dobre. Przyznam szczerze, że rozmyślnie nie oglądałam tego filmu tak długo od jego premiery, bo bałam się swojej reakcji... myślałam, że znienawidzę cały naród rosyjski za krzywdę, którą nam wyrządzili, w tak bestialski sposób...

Po obejrzeniu "Katynia" czuję pustkę... Tak jak się spodziewałam, płakałam jak małe dziecko nad losem polskich oficerów, ale o dziwo, nie czuję większej nienawiści do Rosjan. Pierwsza myśl w mojej głowie to smutne stwierdzenie:"to człowiek człowiekowi zgotował taki los". I za co?

Nadal czuję pustkę i wielkie przygnębienie. Jednak wiem, że nie można obwiniać dzieci i wnuki za błędy ich dziadków. Największą winę ponosi tutaj Stalin i bezpośredni kaci, którzy pociągali za spust. Na pocieszenie dla założyciela tego tematu mam informację z Rosji, że wielu spośród nich skończyło tak samo jak ich ofiary, albo nawet gorzej: sami odebrali sobie życie, bo ciągle widzieli krew na swoich rękach.

W naszych rękach jest teraz tylko jedno: nie dać zapomnieć o tamtych wydarzeniach i nie pozwolić zakłamywać historii. To jest zadanie dla patrioty.

davidstar

Poruszyła mnie ostatnia scena...jednak wściekłość(kilka razy oglądałem ten film i za każdym razem to samo) poczułem w momencie, kiedy jakiś rusek potargał polską flagę i sobie w białą jej część buty owinął...za każdym razem jak oglądam tą scenę to czuję, jakby rozdzierano część mnie...
Film świetny!

Evenfall

zgadzam sie - bardzo symboliczny obrazek

ocenił(a) film na 10
davidstar

Ja tez wczoraj po raz pierwszy obejrzałam Katyń. Ostatnia scena-makabryczna. Rozstrzelali ich, jak szmaty jakieś wrzucili do tych dołów i zakopali...Okropne ;/ No i ta scena gdzie drą Polską flagę... Też szczerze miałam ochotę podrzeć jakiegoś Rosjanina...

Lady_of_Titanic

Scena rozdzierania naszej flagi bardzo mnie poruszyła, z tą różnicą, że w tym momencie miałam ochotę rzucić się z pięściami na osoby bezpośrednio odpowiedzialne za ten fakt: na Stalina i Hitlera. To oni powinni odpowiedzieć za to, co się stało z naszym krajem i z naszymi obywatelami, nie tylko ofiarami Katynia, Charkowa i Miednoje, ale także nieodnalezionymi dotąd ofiarami z Bykowni i innych domniemanych miejsc egzekucji oraz tymi, którzy nie dostali bezpośrednio kulki w głowę a zostali wywiezieni w głąb Rosji i na Sybir. Z naszymi obywatelami, którzy nadal przebywają w granicach Rosji i innych krajów postsowieckich... Za to wszystko chętnie rozszarpałabym tych dwóch wodzów!

Oprócz wspominanych tu scen, które zrobiły na Was ogromne wrażenie, mi zapadła w serce i pamięć scena gdy oficerowie w Kozielsku śpiewają "Bóg się rodzi"... i scena masowego grobu, gdzie leżą już zabici oficerowie a obok maszyna zasypuje ich ziemią, by zatrzeć wszelkie ślady... Te sceny sprawiły, że płakałam jak dziecko nad losem tych, co polegli... to kaleczyło serce i duszę... nadal się zastanawiam jak tak można było? Co to za diabeł zgotował nam taki los?

Ciężki to film, ale cieszę się, że powstał. Samo jego oglądanie wzbudziło we mnie falę rozżalenia i smutku a świadomość, że taka tragedia wydarzyła się na prawdę jest porażająca i przerażająca...
Mam nadzieję, że nie doczekam drugiej takiej sytuacji, gdy naszą flagę obcy będą rozdzierali na dwoje i obwiązywali nią swoje nogi...

ocenił(a) film na 10
davidstar

zgadza się, nie możemy zapomnieć, film bardzo mocny, łzy same płyneły i ta muzyka na koncu bez obrazu..........wściekłość

aquarella

mną najbardziej wstrząsneła pierwsza scena - egzekucja generała. Kiedy go doprowadzili i ten rusek wziął papiery i powiedział zatwierdzam. Żadnego szacunku do człowieka, przecież on był generałem, a potraktowali go gorzej od psa i ta potworna śmierć strzał w tył głowy. Cały czas mam w głowie tę scenę.