Katyń załatwił Polak - Polakowi proszte...
A więc cofnijmy się do wieku XVIII J a nawet i dalej do liberum veto pierwszych oznak upadku systemu władzy w szlacheckiej Rzeczypospolitej. Jak można było dopuścić do upadku takiego kolosa? Naród zaślepiony chciwością, rządzący na szczycie po prostu sprzedali kraj. Nie można pokonać po porostu mocarstwa zewnątrz najpierw musi popsuć się coś w wewnątrz. Podziękujmy targowiczanom za los upadku, ale i również konstytucji 3 maja, która tak naprawdę w tamtych czasach była grzechem głównym. Lepiej było siedzieć biernie tak jak Polak potrafi najlepiej i czekać na nadchodzącego Napoleona może by on niesyty wprowadził ład obcy z zachodu przecież my lubimy zachodnie nacje i porządek nie prawdaż?
Upadła zepsuta Polska. Napoleon stworzył Księstwo Warszawskie spiżarnie dla swojego wojska, ale prawda dawało to nam nadzieję na wskrzeszenie potęgi Rzeczypospolitej pod patronatem Francuskim. „Bohater” Ks. Józef Poniatowski po klęsce Cesarza pod Moskwą, co zrobił a co powinien tak naprawdę zrobić hm..???
Pobiegł za nim pod Lipsk gdzie dokonał żywota swojego. Zamiast bronić serca naszego kraju Warszawy. Gdy armia carska rusza zajmuje Warszawę bez oporu oświecona arystokracja oddaje bez walki kraj. Zachód dzieli nas we Wiedniu przy wieczornych dobrych zabawach.
Późniejsze powstania szczególnie listopadowe pokazuje znów brak zjednoczenia.
Powstanie styczniowe pokazuje nam znów zdradę i bez użyteczne gadki Napoleona III, jaki on jest oddany sprawie Polski śmiechu warte. Kolejna zdrada samego zachodu, ale przede wszystkim zdrada w wspólną walkę o odrodzenie kraju.
Z XVIII - XIX w. Nie wywnioskowaliśmy nic a już te czasu dały nam podpowiedź, gdy nasza kochana ojczyzna odzyska wolność musimy zrobić wszystko, co potrzebne żeby zadbać o nasz
byt.
Odzyskujemy wolność pokonujemy zagrożenia. Następuję era II Rzeczypospolitej Polskiej.
Znów władza nie dokonuje niczego żeby uchronić los ojczyzny. Do ostatnich dni przed wybuchem II wojny światowej Państwo Polskie nie robi nic zawiera tylko nie ważne porozumienia z tchórzliwymi narodami Wielkiej Brytanii i Francji.
W dodatku popieramy politykę nazistowską w latach 20-lecia między wojennego.
Przypomnijmy wojna zaczyna się od pierwszego zbrojnego oporu przeciwko nazistowskiej III Rzeszy. Poparcie polityki znaczy się:
-udział w rozbiorze Czechosłowacji, dlaczego nie stanęliśmy z bratnim narodem w obronie jego suwerenności??? Byliśmy rządni i chciwi...
-zmuszenie słabej Litwy do nawiązania przymusowo stosunków z Polską. Dlaczego by chcieli gadać ze zdrajcami, którzy wykroili im serce – Wilno?
W Polsce naród już krzyczał „Wodzu prowadź nas na Kowno!!”
Odcinaliśmy się od naszych barci ze wschodu a wierzyliśmy żydom ze zachodu, co to za błąd teraz historia również się powtarza wierzymy w USA niczym bóstwo. Nie mogliśmy dogadać się z braci to brat nas pokarał, ale nie jest to prawdą, że oni chcieli po prostu była taka sytuacja, sytuacja, którą oni wykorzystali a którą sami na właśnie życzenie sobie sprowadziliśmy poprzez brak porządku w naszym kraju i kłótniach na szczycie braku jedności.
W celu odbudowania kraju Piotra I potrzebą oczywistą było zamordowanie inteligencji Polskiej, która zapłaciła za własne grzechy i grzechy przodków, którzy nic nie robili dla kraju Orła Białego...
Mały skrót obrazu.
Przepraszam za błędy itp.. pozdrawiam
Musimy najpierw osadzić siebie, bo w tym jest przyczyna przypomnijmy sobie, kiedy państwo polskie w latach świetności było zagrożone i z wielu opresji wychodziła ojczyzna cało. Gdybyśmy byli mocni nie doszło, bo to tych Katyniów i obozów zagłady.
Eszcze dodam :P
Czyli jak w szkole "koledzy" biją najmniejszego chłopaka w klasie, to jet wina tego małego chłopca ??