PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271956}
6,8 223 tys. ocen
6,8 10 1 223109
5,8 44 krytyków
Katyń
powrót do forum filmu Katyń

kolejny gniot cieniutkiego reżysera i tyle w tym temacie

ocenił(a) film na 4
Detka78

Co racja, to racja. Wajda nie nakręcił nic godnego uwagi od czasów "Ziemi obiecanej". Niestety zła passa nadal nieprzerwana.

Lena_Borgia

ten temat jest idealnym odwzorowaniem moich wrażeń. Widać, że w klawiaturę głupi tutaj nie stuka. Przez temat przewija się ustawicznie słowo <słaby> i tak właśnie jest! Ten film jest słaby. A co do Wajdy, to powiem, że jak zobaczyłem co zrobił z Tarkowskim 'Panna Nikt' (nie żebym czytał książkę), to począłem rwać włos z głowy. Z Wajdy i jego twórczości miast powaga, kicz płynie. Tak jest moja polityka.

ocenił(a) film na 3
szogun

Jeden z najsłabszych filmów Andrzeja Wajdy. Niestety. Tym niemniej szacunek reżyserowi "Pokolenia" należy się najzupełniej, bo choć dla współczesnego widza jego niektóre filmy mogą się wydać trochę archaiczne, to w czasach "minionych" były dość istotnym głosem sprzeciwu.
A co do "Panny Nikt" to jej autorem jest Tomek Tryzna (filmu nie widziałem, ale książkę polecam - ciekawe charaktery).
Pozdrawiam...

sewerynbar

Rzeczywista, Tryzna, a nie Tarkowski = moja niewiedza.

Detka78

Ludzie, którzy nie rozumieją powagi tego filmu, ani nie interesują się historią będą uważać go za gniota. Ja osobiście uważam, że Katyń został dobrze nakręcony. Mnie nie nudził, może dlatego, że bardzo interesuję się historią II wojny światowej, nie tylko od strony technicznej i politycznej, ale też i od strony społeczeństwa. Oczywiście, masz prawo wyrazić swoje zdanie i nazwać ten film gniotem, ale założę się, że gdyby ten film miał inną fabułę, też byś nazwał go gniotem, bo przecież z nie da się włączyć w film historyczny wątków jakiejś odlotowej akcji. To czysta historia i zapewniem cię, że dla tych żołnierzy, którzy zostali zamordowani w tym lesie ich historia nie była gniotem.

ocenił(a) film na 4
rose_4

Widzisz, tak się akurat składa, że ja się historią interesuję i to nawet można powiedzieć zawodowo (studiuję historię). Więc wierzaj mi, uważam go za gniota bynajmniej nie z powodów, które powyżej podałaś, ale dlatego, że na kilometr wali od niego naszą rodzimą polską taniochą, która lubuje się w ukazywaniu polskiej historii jako martylorogicznego pasma, a Polaków, jako tych, co to się z szabelką na czołgi lubią rzucić (patrz: Tadeusz). A jeśli już o prawdzie historycznej mówimy, to średnio wierzę, że bytowanie żołnierzy wyglądała właśnie tak, jak to Wajda przedstawił. Kiedy w kupie siedzi tak dużo ludzi działa zjawisko zbirowej psychozy, więc oni, nie wiedząc co ich czeka, musieli tam nieźle świrować, a nie prowadzić ze sobą pseudofilozoficzne gadki i podśpiewywać kolędy. A wyrafinowana symbolika tego filmu to mnie normalnie mało z kopyt nie zwaliła. Kiedy ujrzałam na ekranie scenę, jak ktoś tam podnosi wojskowy szynel, a pod nim leży figura Chrystusa, to normalnie myślałam, że z kina wyjdę, bo to za dużo, jak na moje nerwy.
Jeśli choć trochę orientujesz się w historii powstawania tego filmu, to z pewnością słyszałaś, że pierwotne miała to być ekranizacja książki "Zasypie wszystko, zawieje" Odojewskiego, ale jak Odojewski usłyszał, że to Wajda ma byc reżyserem wycofał zgodę, bo wiedział, że to spec od przerabiania świetnej literatury w taniochę i wyciskacze łez. Czy to nie daje do myślenia???

ocenił(a) film na 3
rose_4

Niestety, muszę zgodzić się w tym przypadku z autorką poprzedniej wypowiedzi. "Katyń" to film słaby, bazujacy na naszej przedziwnej narodowej mieszance megalomanii, kompleksu niższości i ksenofobii. Po raz kolejny potwierdzają się słowa Jerzego czecha, który napisał kiedyś w jednym ze swoich wierszy, że "jedno, co naprawdę umiemy, to najpiękniej na świecie przegrywać". Ja też mam już dosyć wizji Polaka jako ofiarnika. Czas uczyć nas, jak się wygrywa, a nie dalej pozostawiać nas w wygodnej pozycji "niezawinionego cierpiętnika". Ja wiem, tak wygodniej, bo nie trzeba nic robić (bo i po co, jak złowrogie siły - napewno szatańskie - i tak sprzysięgły się przeciw nam) i zawsze jest na kogo zwalić.
P.S. A tą historię z Odojewskim to słyszałam. Wielkie brawa dla pana Włodzimierza, bo wydać tak świetną książkę na pastwę Wajdy to byłby grzech.

ocenił(a) film na 4
rose_4

Pod wzgledem ukazanie historii Katynia i II wojny to film zostal dobrze nakrecony ale ja nie oceniam biografii "dzieła hitlera" ale jako FILM!
Jako film to oceniam 4/10 ...Ciesze sie ze "Katyn" nie dostal oskara bo balbym sie ze ktos z Ameryki moglby go niechcacy obejzec i ździwic sie jak polska kinematografia jest słaba. Nic do Wajdy nie mam cieniutkim rezyserem to on nie jest ale jesli mialbym wymieniac jego najlepsze produkcje to Katynia do nich bym nie zaliczyl.
POWTARZAM JESZCZE RAZ
Nie oceniam tego filmu jako dobrze ukazana historie Katynia (że to nie niemcy zabijali polskich oficerow tylko ruscy takie tam ble ble ble...) ale jako film....a film jest słaby co by tu duzo pisac a jak sam teraz zauwazylem to sam sie nieźle rozpisalem dlatego koncze...Pozdrawiam wszystkich polaków

ocenił(a) film na 4
przemek_was

Jeszcze jedno
Apeluje by spolecznosc filmwebu (w tym dzieci neo) nie dawali przypadkiem wygorowanych ocen dla Katynia i nie dzialai pod wplywem chwili "ze jaki to niby piekny i poruszajacy film byl och! ach!". Zachowac rozwage przyjzec sie temu blizej i zwracac uwage na błedy filmu

Detka78

Tak się składa, że także studiują historię i niestety w tej kwestii się z toba nie zgadzam. Czytałam różne dokumenty, pamiętniki ofiar zbrodni i wiem, że to co przedstawili w filmie jest lekkim przegięciem. Ale uważam, że film został dobrze nakręcony i od początku było wiadomo, że ma on za zadanie grać na ludzkich uczuciach. Obojętnie kto by ten film wyreżyserował i tak by grał na uczuciach. Z resztą bardzo trudno jest nakrecić film oparty na faktach autentycznych, bo zawsze będzie on porównywany do rzeczywistości. Każdy ma inne zdanie na ten temat i bardzo dobrze, bo gdyby każdy wychwalał ten film było by za bardzo sentymentalnie i za słodko.

ocenił(a) film na 4
rose_4

Rzeczywiście, w tej kwestii to my się z pewnością nie dogadamy, bo ani ty mnie nie przekonasz, że film jest świetny, ani ja ciebie, że film jest kiepski. Ale wierzaj mi, można przedstwić nawet tak tragiczne wydarzenia bez takiej pompy i sztampy. Na początek polecam właśnie Odojewskiego.
P.S. Nie ma czegoś takiego, jak "fakt autentyczny", jest albo "fakt" albo "zdarzenie autentyczne", bo fakt z definicji jest autentyczny. To taka sama konstrukcja jak "nieżonaty kawaler". No ale dobra, już się nie wymądrzam.

Detka78

Rzczywiście, mój błąd z tym ,,faktem autentycznym", czasami człowiekowi zdarzy się popełnić błąd :)
Cieszę się, że moge podyskutować na ten temat z miłymi i uprzejmymi ludźmi, niestety nie na każdym forum tacy się zdarzają. Powracając do filmu, to prawda, że ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie, po prostu mamy inne poglądy na ten teamt, który jest bardzo złożony i długo byśmy musiały dyskutować, aby dojść do jakiegoś wniosku i porozumienia.

Detka78

Nie jest to dobry film, ale Wajda "cieniutkim" reżyserem nie jest z pewnością. Obejrzyj sobie coś z jego klasycznych filmów, a się przekonasz, że to twórca wybitny.

ocenił(a) film na 3
Davus

No, z tym "wybitnym" to ja bym też nie przesadzała. Wybitne to on ma dwa filmy: "Ziemię obiecaną" (i tu naprawdę pieję z zachwytu) i "Popiół i diament"; interesujące: "Wszystko na sprzedaż", "Brzezina" i "Panny z Wilka", a reszta słabiutko, letniawo. No, a ma na koncie ponad 50 filmów, więc o wybitności, przynajmniej w moim odczuciu, nie może być mowy.

ocenił(a) film na 7
selene_

Czemu ludzie mają uprzedzenia do Wajdy często go niedoceniając i widac to choćby na filmwebie gdzie np. Pan Tadeusz jest niszczony za to ze jest ekranizacja lektury a która wyszła Wajdzie dobrze wg mnie elegancko oddając klimat ksiązki. Wymienione przez Ciebie filmy są świetne jednak piszesz ze reszta słabiutka... a więc Kanał, Danton, Człowiek z żelaza, Człowiek z marmuru, Bez znieczulenia, Korczak, Wesele czy te filmy nie są wybitne w moim odczuciu co najmniej bardzo dobre. Jako jedyny polski filmowiec pozdobywał wszystkie najważniejsze nagrody na świecie (nie ma Złotego Globu i nie licząc Polańskiego). Więc skąd sie bierze takie niedocenienie i powątpiewanie w jego kunszt? W dodatku Wajda nakręcił około 35 filmów a nie 50 :P

ocenił(a) film na 3
Kilinski

Tak k'woli ścisłości - nakręcił 45 filmów fabularnych i kilka dokumentalnych (mogłam się pomylić w rachunkach, ale nie za dużo). Człowiek z żelaza i z marmuru nie jest niestety wibitny w moim odczuciu i nie mogę po prostu na te filmy patrzeć, bo mnie przygnębia ta patriotyczna sieka, Danton ujdzie, Korczak - wyciskacz łez, Bez znieczulenia widziałam dawno temu, więc żeby się wypowiadać musiałabym go łyknąć raz jeszcze, a o Weselu juz się wypowiedziałam na forum o Weselu, więc mi się nie chce jeszcze raz powtarzać tego samego.