PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271956}
6,8 223 tys. ocen
6,8 10 1 223109
5,8 44 krytyków
Katyń
powrót do forum filmu Katyń

Jak każdy film odwołujący się do historycznych tragedii, również "Katyń" wywołał burzę kontrowersji. Nieśmiałe, pojedyncze głosy wyrażające "umiarkowany zachwyt" wkrótce zamieniły się w otwartą krytykę. Co prawda nie zamierzam śpiewać pieśni pochwalnych ani zionąć ogniem krytyki, jednak nurtuje mnie jedna kwestia: dlaczego większość pochwał pod adresem filmu odwołuje się do... tematyki?

Można zrobić zarówno dobry jak i kiepski film o kosmitach. I analogicznie - film o zbrodni katyńskiej może być dobry albo kiepski. Dlaczego jest tak, że krytykom zamyka się usta ze względu na tematykę? Przecież ocenie podlega film, a nie temat...? Dlaczego ta kluczowa różnica umyka uwadze sporej części widzów?

Prawdziwą sztuką jest poruszyć temat _nie wzbudzający powszechnych emocji_ i tak go zaprezentować na ekranie, żeby pobudzał do refleksji, a widzowie w podziwie i z zapartym tchem obserwowali rozwój wydarzeń. Natomiast w przypadku "Katynia" zadanie było o tyle "łatwiejsze", że temat wzbudza powszechne emocje. "Ranga tematu, który podejmuje ten film, czyni z niego wydarzenie bez precedensu," pisze recenzent. Tylko czy temat filmu może być argumentem w ocenie jego wartościowości?

Wydaje mi się, że dobry reżyser nie musi grać na emocjach i zasłaniać się tematyką filmu, by uniknąć krytyki...