Bardzo dobrze, że powstał taki film jak "Katyń". To zbrodnia okrutna, godząca w serce polskiego narodu. Zbrodnia wciąż stanowiąca temat tabu. Tam w masowych grobach pod Katyniem i w innych miejscowościach razem z ludźmi pochowano ideały, polski honor, odwagę.
Najsmutniejsze jest to, że Polska już nigdy tych wartości nie odzyskała. bardzo osobista jest dla mnie scena wywozu kadry naukowej Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy nie zgodzili się na poddaństwo. Dziś już takich ludzi nie ma.
Może dzięki filmowi Andrzeja Wajdy Europa i świat zatrzymają się na chwilę by ujrzeć oblicze historii, jakiego nie znali. Nie zrozumieją tego tak, jak zrozumieć to powinien każdy Polak, ale pomimo wszystko film jest bardzo ważnym dziełem. Katyń moim zdaniem powinien stać się ważnym dla Polaków symbolem, takim, jakim dla Serbów jest Kosowe Pole.
Każdy z nas powinien się zastanowić, czy nie odrzucił historii swojego narodu, czy nie odrzucił pamięci o ludziach, którzy walczyli dla niego pełni wiary i miłości, pomimo wszystko. Alegorią takiej postawy jest służąca Stasia.