Cześć, nie mogę sobie przypomnieć tytułu jednego gwiazdkowego filmu. Trochę sobie przypominam treść: młoda kobieta ucieka z 2 dzieci od swojej siostry narkomanki (chyba) i trafia do miasteczka BETLEJEM tam poznaje policjanta w którym się zakochuje, mieszkańcy myślą, ze to jest kuzynka jakiejś tam zmarłej babki(??)...
w tym roku bo co to za świeta bez kevina?!;) nawet jeśli zna sie go na pamieć to i tak sie obejrzy po raz setny bo jest naprawde swietny!
To prawda puszczaja ten film zawsze w swieta,ale moglabym go goladac z 100razy i nigdy mi sie nie znudzi.Bardzo fajny film,kojarzy mi sie z dziecinstwem i swietami,ktore kocham!!!
Nareszcie! Nadchodzi czas świąt! Jeżeli Kevina, nie będzie w tym roku to Polsat zepsuje całą tradycję. Odkąd pamiętam Kevin leci w święta i nie wyobrażam sobie świąt bez niego.
Filmy które mogli by puścić w święta:
1. Keviny w Domu i w NJ
2. Zakonnice w przebraniu obydwie
3. Święta Last Minute(nowa...
jak nazywa się ten utwór gdy rodzice kevina zasypiają na poczatku i wszyscy tak biegaja po calym domu.
"Kevin sam w domu" jest to ciekawy film, bardzo interesuje :)
Nie wiem dlaczego tak o nim sądzicie, że jest głupi i pleciecie takie głupoty!!!
Zmiencie szybko zdanie :)
Po prostu suuuuper oglaldnijcie go szybko z pewnocia wam sie spodoba :):)
Pozdrawaim :D
Jakie wy gadacie głupoty! kevin leci w święta od kiedy pamiętam, i nie wyobrażam sobie świąt bez tego filmu! to już jest tradycja, przypomina mi o dzieciństwie, i zawsze go oglądam z uśmiechem. dając 1 nic nie wskuracie!
Pamiętacie może, niektórzy z Was, jak rok temu był skandal, bo nie chcieli wyemitować Kevina w telewizji i rozsyłaliśmy maila, w których mieszaliśmy z błotem telewizję Polsat? :P
w tym roku mamy rozsyłać maile już w listopadzie, żeby przypadkiem im się nie zapomniało o puszczeniu klasyki w Wigilię.
pozdrawiam...
to chyba już tradycja, że ten film co roku puszczany jest w grudniu. ciekawy film, jednak uważam, że `Kevin sam w Nowym Jorku` jest lepszy.
.... mody na sukces i Kevina co święta. Ziemia przestanie istnieć a sygnał wysłany z ziemi i tak będzie powracał co rok o tje samej porze ukazując perypetie Kevina...
Na VHS obie części, co roku go oglądam. Bez nich święta byłyby jakieś dziwne. Na świąteczny wieczór - herbatka, ciastko i Kevin. :)
troche sie posmiac i przezyc swieta prz tym filmie to radosc naszczescie leci on co rok oczywiscie 10/10
w telewizji puszczaja KEVINA!
Gdy za pierwszym razem objerzałam film..naprawdę .. smialam sie!
pomysły bohatera były nieprawdopodobnie genialne... nie mogalam wyjsc z podziwu jak scenarzysta mogl wymyslec tyle kombinacji.
ale potem..nastepil przesyt..
kolejne "naciagane" czesci..
i Kevin co roku na...