Kolejny durny amerykański film. Mordowanie na wesoło w wykonaniu dzieci. Czemu nie, przecież tego jeszcze nie było. „Kill Bill” w małoletnim wydaniu. Co tam robi Nicolas Cage?
tak, bo Cage ostatnio grywa wyłącznie w samych "perełkach", jak: zapowiedź, ghost rider, zły porucznik, next, skarb narodów 2, kult... :] kick-ass jest jednym z lepszych filmów w jakim ostatnio zagrał i o dziwo - nie jest w nim takim cierpiętnikiem z jedną miną, po oglądnięciu której mam ochotę popełnić seppuku :] co do reszty...to jest film na podstawie komiksu, jak do tego podszedłeś tak poważnie jak do filmów z życia wziętych to - gratuluje :]
Też nie przepadam za grą aktorską Cage'a ale w tym filmie wyszło mu to wybitnie dobrze.
do bani jako komedia...raczej to dramat o tym jaki świat w 2010 roku jest beznadziejny:/
http://img.cda.pl/PV9vdnJac257MF8jYWc1LW9jMiZhZ2F9OmJjIjNjM31oYjh1ZmcxJD41NTpqdW dDPDIzOjE3MzI8MjNLMTM1Kj80MCEyNGJxxxxPw==/7ab51bc22abaa7bc63f3aeb8afb18355.jpg?b ig
Cage gra bardzo dobrze , a wtym filmie to sie vhyba pomylili angażując go w rolę Dużego Tatusia .
Szczerze mówiąc to się zgadzam. Ta dziewczynka wymordowała tylu bandytów, że aż zrobiło mi się ich żal. Pomijając oczywisty idiotyzm tego wszystkiego to trzeba przyznać, że pomysł jest orginalny.