Poza fabułą - mieszanką kiczu, filmu akcji i komedii, w filmie robią wrażenie efekty
specjalne. Dobrze byłoby, zobaczyć Batmana w podobnej scenie (w sensie wyglądu,
budowy), kiedy BD spuszcza wciry mafiozom i podpala magazyn. Jak to wszystko elegancko
się działo, jeden wpieprz, drugi, wybuch, kopniak, pięść, muka, zamaskowany mściciel
szedł od jednego miejsca do drugiego lejąc łotrów, wszystko tak płynnie, bomba!