Ja proponuje "Wdupebij", lub "Dupokopacz". Jakie są wasze propozycje? :)
"Kick-ass" to w języku angielskim idiom, którego nie należy tłumaczyć całkiem dosłownie. Dlatego optowałbym przy tłumaczeniu "zajebioza" albo "w dupę jeża" :)?
Zaufajmy polskiemu dystrybutorowi,on już na pewno wymyśli coś odpowiednio idiotycznego...
Akurat nie w tym kontekscie. Przeczytaj komiks lub chociaz obejrzyj zwiastun kolego.
Moja propozycja to "Kick-ass". Jak wygram to robicie mi loda.
Jak alfaiomega wspominal(a) Kick-Ass to akronim. Kick-Ass, użyte jako
przymiotnik, może oznaczać coś bardzo pozytywego ("zajefajnego"). Ten sam
akronim użyty jako czaownik oznacza po prostu "nakopać", "przyłożyć". W
obydwóch przypadkach słowo "ociera się" o przekleństwo. Można również
rozumieć je dosłownie czyli "kopać tyłek".
Mam nadzieję że polski dystrybutor zostanie przy oryginalnym tytule, jednak
po zobaczeniu tytułów takich jak: "Zakochani Widzą Słonie", "Orbitowanie
Bez Cukru", "Projekt: Monster", czy "Wirujący Seks"; nie mam pojęcia czego
można się spodziewać
Polski dystrybutor musi pozostac przy oryginalnym tytule bo - uswiadomie was - jest to przydomek głównego bohatera. To tak jakby przetlumaczyli "batmana" na "czlowieka-nietoperza", albo "Punishera" na "człowieka wymierzającego karę".
Umm... Myślałem że to oczywiste iż Kick-Ass to pseudonim głównego bohatera.
Jednak polsie tłumaczenia tytułów często sprawiają wrażenie że tłumacze nie
oglądali filmu.
W sumie masz rację. Spider-Man to nie "człowiek-pająk" itd. Nie zwróciłem
uwagi na to że filmy których tytuły to imiona/pseudonimy głównych bohaterów
nie są zmieniane.
A więc dzięki gaclav3. Kick-Ass pozostanie więc Kick-Ass'em.
Jeszcze kilka lat temu byś sie zdziwił, jak nazwali Terminatora - Elektronicznym mordercą :D
alfaiomega wspomiał o idiomie, akronim to skrótowiec, tj. wyraz utworzony przez skrócenie wyrażenia składającego się z dwóch lub więcej słów np. laser, radar, vip
Boję się, że jednak tytuł zostanie przetłumaczony i co więcej, przetłumaczą też pseudonimy w tym filmie. Nazw takich jak Superman, Batman, czy Spider-man nie ruszają bo są już spopularyzowane w naszym kraju. Ale weźmy kilka ostatnich super-hero movies, których komiksowe wersje nie są już tak znane.. Watchmen, Fantastic4 - pseudonimy przetłumaczone w polskim przekładzie.
Bardzo możliwe też, że pseudonim przetłumaczą na np. "Zajeb", albo zostawią w oryginale, a tytuł i tak wymyślą zupełnie od czapy, np "Bohater z wyboru", albo "Domorosły Superhero" :/
Jeśli ja miałbym podjąć się tłumaczenia i tytułu i pseudonimu głównego bohatera to najbardziej wyraziste wydaje mi się "Wpierdol"..
Ja obstawiam "I Ty możesz zostać super-bohaterem!", "Dokop im wszystkim!" lub coś równie idiotycznego:}
Masz trochę racji, ale czy bohaterowie fantastycznej 4 w polskim przekładzie komiksu nie mieli już spolszczonych pseudonimow? Pytam bo nie wiem, nie czytalem, ale wydaje mi sie, ze tak.
Ja jestem pewny, ze kick-ass zostanie, ale z tym tytulem to mnie uswiadomiles i wystraszyles bo - przyznaje - zapomnialem o tym jak nasi dystrybutorzy lubia nas zaskakiwac. Tytul rzeczywiscie moze byc calkowicie wyjety z dupy i tego sie troche boje.
Dajmy juz spokoj z tlumaczeniami pseudo glownego bohatera. Wyobraszasz sobie scenki typu "Patrzcie! Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To wpierdol!" ? ;]
Szczerze to potrafię sobie wyobrazić bardziej niż "Patrzcie! Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To kikas!"
Ki-co? qrwa?
Ogólnie to spodziewam się przetłumaczenia pseudonimu, ale naprawdę życzę powodzenia, bo co by nie wymyślili będzie słabe (chociaż 'Wpierdol' bym jakoś zniósł ;d)
"Jak alfaiomega wspominal(a) Kick-Ass to akronim. Kick-Ass, użyte jako
przymiotnik, może oznaczać coś bardzo pozytywego ("zajefajnego")."
W sumie u nas też się mówi że coś "kopie dupę" w sensie że świetne/zajebiste ;p
"Dajmy juz spokoj z tlumaczeniami pseudo glownego bohatera. Wyobraszasz sobie scenki typu "Patrzcie! Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To wpierdol!" ?"
Jeśli tą ksywę przetłumaczą na "Wpierdol" to może być, powyższy cytat pokazuje że brzmi to zajebiście :D Ale jeśli przetłumaczą to pewnie nie będzie takie fajne tylko dadzą coś w stylu "Pan Kopniak" czy "Kopacz" a tytuł jak ktoś tam pisał wyżej coś zupełnie innego typu "Każdy może zostać bohaterem" albo "You can save - Po prostu chroń". Głupota przy wymyślaniu (bo tłumaczenie to to nie jest) tytułów filmów nie zna granic, zresztą nie tylko w naszym kraju.
"Dajmy juz spokoj z tlumaczeniami pseudo glownego bohatera. Wyobraszasz sobie scenki typu "Patrzcie! Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To wpierdol!" ?"
he he dobre
i tak mamy lepiej niz kraje w ktorych wszedzie jest dubbing
Nie wiem co zrobią z pseudonimami, ale cos zrobia (konkurs filmwebu i dystrybutora kurwa ;/). A jesli chodzi o tytul to stawiam 2 dychy, ze bedzie - jak juz wczesniej o tym pisalismy - z dupy wziety. "You can save - po prostu chron" mnie rozwalilo :D Jeszcze modne w ostatnim czasie jest u nas cos w stylu "superbohater - historia prawdziwa", albo "egzorcyzmy superbohatera". Zaczynam się przygotowywać psychicznie na wszystko.
Czy to takie ważne? Dla mnie liczy się to, żeby film był dobry a nie jaki tytuł będzie miał. Jak dla mnie to mogą go nawet nazwać "kujon w opałach".
Omg to by rzadzilo jakbym zobaczyl w naszym ukochanym "katolickiem" kraju plakaty z wielkim "W P I E R D O L".
@Kristof
Szczerze powiedziawszy, to jest najlepszy tytuł z możliwych w przypadku ewentualnego tłumaczenia, do którego przymierzają się dystrybutorzy.
Że też sam o tym nie pomyślałem. Pasuje jako tytuł filmu i jako przydomek głównego bohatera. Niestety cenzura tego nie przepuści :)
Podtytuł oryginalny z komiksu
'Sickening violence. Just the way you like it.'
/'Chora przemoc. Dokładnie tak jak lubissz.'/
:]
Jak dla mnie "Dupokop". Odnosi się do tytułu oryginalnego, a i kojarzy się
z innym bohaterem filmów sci-fi.
Biorąc pod uwagę wcześniej znane nam tłumaczenia, spodziewałbym się "Kochaj i kop", a tak na poważnie, wydaje mi się, że będzie to jeden z tych tytułów który (na jego szczęście) zostanie w Polsce przedstawiony w swojej oryginalnej postaci.
Ludzie! A jaki jest polski tytuł Ironmana? Żelazoczłowiek?! Przecież z reguły tytuły bohaterów i w ogóle samych bohaterów w Polsce się nie tłumaczy! To są jakby nazwy własne (Wyjątkiem jest tu film/komiks watchmen= strażnicy, gdyż łatwo się tłumaczy, po za tym po angielsku nie jest to nazwa własna)
Chociaż jakbym już miał wymyślac polski tłumaczenie do tego bohatera to wybrałbym: Tyłkopacz, Tył-kopacz
Może "Łomot" - już prawie archaizm, ale znaczy to co wpi3rdol i nie jest
wulgarne(choć osobiście wolałbym wpi3rdol!)
Pewnie nie zaryzykują i pozostaną przy kick-ass
PZDR!
za pewne nazwa sie nie zmieni bo Ci polscy dystrybutorzy to analfabeci i poligloci i nic nie wymyślą sensownego w morde jeża
przetłumaczyłem kick-ass na 'wykop' i m.in dzieki temu wygrałem w konkursie
na polskie nazwy bohaterów na filmweb.
Ja nie pamiętam jaką miałem propozycję, coś w stylu "kopniak" chyba, ale na prawdę nie pamiętam. Wiem, że wygrałem zestaw "kill billa" i jest mi miło jak cholera :D
Na prawdę nie pamiętam. Wiem, że Big-daddy to był u mnie tatusiek, hit-girl - lolitka, lolita lub coś takiego, red-mist... amnezja totalna.
Oto moje propozycje (również wygrałem konkurs)
Kick-Ass - Łomot
Red Mist - Szkarłatna Mgła
Big Daddy - Ojczulek
Hit-Girl - Rozwałka
ja proponuję
wpierdolmeni ratują świat (kolejny poje...ny tytuł)
a ja bym lepiej postawił że big daddy to ojciec dyrektor