aktorzy - super
montaż - ok, ale z błędami
fabuła - ?! co oni z tym zrobili, tego nie mogę przeboleć!!
Nawet Nicolas Cage nie uratował tego filmu.
A co do Aarona Johnsona - nie wystarczy romans ze znaną reżyserką, by być dobrym aktorem ;]. Widzę przyszłość dla malutkiej aktoreczki :)
Jestem nieusatysfakcjonowana :(
sceny powinny być spójne, powinny łączyć się w jedną całość.
nie powinno być aż tak dużo tego 'fuck!fuck!'
i wgl tak naprawdę nie wiadomo, o czym był ten film? o kim opowiadał? w zwiastunie było zapowiedziane, że o chłopaku, który pragnie zostać superbohaterem, a o tym, że chce nim być opowiadało tylko 20 pierwszych minut filmu.
główną myślą płynącą z tego filmu jest to, że nie warto dążyć do spełnienia marzeń, bo gdy już to nastąpi, to i tak to cię przerośnie, a najważniejsza w życiu jest zemsta
przesłania filmu nie trzeba było się domyślać, bo było wyraźnie powiedziane: With no power comes no responsibility. i potem Dave to spuentował "gówno prawda"
"sceny powinny być spójne, powinny łączyć się w jedną całość."
udowodnij mi to, jeśli nie to jest tylko kolejny pusty argument
A gdzie była fabułą niespójna? Była dość prosta i jasna. Toczyła się tylko jakby dwutorowo - historia Kick-Assa oraz Macreadych.
Jak można się fabuły czepiać, skoro jest żywcem z komiksu (ogólnie dostępnego) wzięta ? Przecież nie mogli za bardzo ją zmienić ;)
No ale i tak zmienili w stosunku do komiksu choćby sprawa z Katie czy też zupełnie inne zakończenie.
Ale nie licząc motywu z Katie który w komiksie był IMHO o wiele lepszy film wymiata wszystko a szczególnie Hit Girl ;)
Niektóre rzeczy musieli zmienić, bo komiks ma 8 części, a film ma strukturę 3 aktową. ;)
Komiks może i trochę lepszy ale film wymiata i czekam na 2 część, która jeśli wierzyć Millarowi będzie jeszcze bardziej zakręcona :)