Dawno nie wyszedlem z kina w pelni usatysfakcjonowany komedia. Ostatni raz bylo to chyba po Hangover. Film totalnie odlotowy, swietna fabula, genialne charaktery. Moim zdaniem jest to najlepsza komedia tego roku. Fakt, ze pomysly i fabula zerznieta z innych filmow ale w calosci wyszlo naprawde swietnie. No i pierwszy raz mamy mala bohaterke ktora KRWAWO ZABIJA. To nie jest jakies ninja juniors czy w innym guscie, to po prostu mlody/a Leon Zawodowiec. Ogladajac trailer czy myslalem ze znow jakas parodia spyderman czy batman a tu taka niespodzianka. Byly momenty gdy smialem sie chociaz powinienem raczej jeknac ze smutku (kwestia wypadku samochodowego bohatera - bez szczegolow aby nie zdradzac watku). Druga sprawa, film naprawde brutalny, pelen krwi i nienawisci. Super rola Red Mist, gosciu do konca trzymal mnie w napieciu czy peknie i przejdzie na strone Dobra czy pozostanie w kregu Zla. Film polecam ale absolutnie nie dla dzieci.
racja 10/10, śmiałem się praktycznie co 10minut, w tym nieprzerwanie od sceny z bazooką do napisów końcowych ;p
film miazga, ogólnie najlepszy film kinowy, który oglądałem w tym roku.
Za wiele tych dobrych filmów nie weszło w tym roku ale zgadza się- film rewelacja.
Jestem świeżo po jego obejrzeniu i z przyjemnością wybiorę się na niego jeszcze raz. Hit Girl po prostu wymiata. Sporo się dzieje w filmie i pod koniec to nawet zaczął mnie brzuch boleć bo tak się śmiałam ;)