PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=489066}
6,6 116 tys. ocen
6,6 10 1 115573
6,8 43 krytyków
Kick-Ass
powrót do forum filmu Kick-Ass

pomyłka

ocenił(a) film na 1

jeśli komedią możnaby było nazwać film o zabijaniu, rozlewie krwi i dzieciach mordujących dorosłych, niespełnionych seksualnych marzeniach nastolatków i tych które właśnie zaczynaja się spełniać, film zasługiwałby na 10. niestety ta "komedia" jest komedią pomyłek. stanowczo odradzam, chyba że macie wolne 1,5 godziny do zmarnowania.

ocenił(a) film na 9
anpetu

Wydaje się, że nie podchwyciłeś konwencji.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 3
anpetu

Zgadzam się z Tobą i także uważam, że ta ,,komedia" to raczej zmarnowany czas.

użytkownik usunięty
anpetu

A czytasz chociaz komiks?

ocenił(a) film na 9

Ja przeczytałem cały komiks(2 ostatnie tomy po angielsku) i był on jeszcze bardziej mroczny, przygnębiający, ciężki, brutalny, krwawy. Film przy nim to bajka dla dzieci. Jednak nie będę mówił co lepsze bo i to i to prezentuje odmienny styl, a łączą je jedynie postacie i ogólny ciąg wydarzeń.

Co do tego tematu: humor(dzięki czemu ten film ma wpisany w gatunkach komedię) jest dość specyficznym, osadzonym w brutalnym, złym, rządzonym przez bogatych świecie(czyt. dzisiejszym). Jest to po prostu film z mocnym dowcipem, o tym jak to było "Ania nie płacze po wywaleniu się z rowerka... bo kierownica przebiła jej płuco"
Część osób faktycznie może go nie zrozumieć, czy po prostu nie lubić, a szczególnie osoby dające 10/10 filmowi "Siedem dusz", a dające właśnie Kick-Assowi 1/10 - to mówi samo za siebie.
Nie rozumiem jednak twojego pytana gronial : "A czytasz chociaz komiks?" W sensie czy przeczytałeś akurat ten komiks, czy go czytasz, czy czytasz ogólnie komiksy? Po za tym jeżeli chodzi o ten komiks to tak jak mówiłem, nie był on ani trochę śmieszny, był przeciwnie ponury, poważny i dołujący(Ale dobry).

Pieniak3

Nie trzeba czytać komiksów, żeby ten film zachwycił :)

ocenił(a) film na 9
dfab

To ja wiem :)

użytkownik usunięty
anpetu

tylko ty jesteś tu pomyłką

ocenił(a) film na 7

Przyznam szczerze że film jest dość dziwny ni komedia ni dramat tak na prawdę nie wiadomo co, ale dałem 7/10 ponieważ jako całość dobrze mi się oglądało rozśmieszyło mnie parę scen, ale wiadomo że jednak nawet w realu takie akcję nie mogły by mieć miejsca bo kto by się pakował w takie bagna;P

ocenił(a) film na 5
anpetu

Witam wszystkich, którzy zarówno są pozytywnie nastawieni do tego filmu, jak i tych, co są przeciwko. Nie zrozumcie mnie źle, ale dla mnie ten film był nijaki, cienki, do dupy nie podobny! Każdy ma swoje racje, dlaczego "tak", dlaczego "nie", jednak ja też chcę wziąć udział w tej dyskusji. Jak dla mnie po prostu do dupy :) no cóż, co mogę powiedzieć, jeśli chodzi o plusy... kostiumy mogą być (chociaż mogłyby być lepsiejsze ;P), ta Mała nieźle wymiata (sama chciałabym tak potrafić).. no i chyba tyle...

Lubię komedie, przepadam za filmami akcji, si-fi, ale nie cierpię takiej papraniny, ponieważ wg mnie można byłoby wyciągnąć z tego filmu o wiele więcej i mówię tu chyba w imieniu wszystkich, którzy nie czytają komiksów! Poza tym na minus jest tzw. główny bohater, jego pozbawiony gustu strój, wymysł, że potrafi być superbohaterem bez nawet najmniejszej umiejętności choćby sztuk walki... HELLLO!!! czy on się widział?! Ja rozumiem, że chciał pozbyć się okradających go co dzień gangsterów/ łobuzów, że chciał pokazać, jak to łatwo jest być bohaterem, potrafić wezwać chociażby Policję, czego każdy się bał, ale czy naprawdę życie było mu niemiłe, czy nie zależało mu na ojcu chociażby, na Katie, w której się zakochał???? To do cholery jasne, że z przestępczością nie wygrasz, jeśli nie masz wystarczającej ilości pieniędzy, umiejętności, czy znajomości. A ten se kurde myślał, że będzie superbohaterem... ja nie wytrzymam :)))) no normalnie podziwiam dzieciaka, ale nie mogę znieść jego głupoty! Ja też chętnie pośmigałabym w pelerynie (szkoda, że nie wpadł na ten pomysł), z nożami, bronią za pasem, żeby tylko dać popalić bandytom, ale umówmy się, że to mało realne. Doskonale wiem, że to film, że nie życie, prędzej wylądowałabym za kratkami, niż jako bohaterka :)
Jednak żeby wyrazić opinię o tym filmie trzeba go zobaczyć. Tym, którzy nie oglądali życzę powodzenia, a tych, co widzieli ten "film" zapraszam do dyskusji, jeśli nie liczą na to, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie....

ocenił(a) film na 9
hellishgirl

A mi się wydaje że po prostu nie zrozumiałaś tego filmu. [U ciebie Zmierzch ma 10/10(To tylko takie spostrzeżenie)]

Widzę że przyczepiłaś się głównego bohatera, który twoim zdaniem nie liczył się z niebezpieczeństwem tego co chciał zrobić tak?
Może i masz rację, bo w końcu bohater, którym jest Kick-Ass nie został ugryziony przez nowy gatunek pająka oraz nie ma szkieletu z adamantium... ale właśnie na tym polega jego niezwykłość. Że pomimo niebezpieczeństwa chce przenieść to o czym czytał w komiksach do prawdziwego świata, wszystkie wartości, w które wierzy pomimo tego że nie ma on żadnych super mocy. Taka właśnie jest postać Dave i nie można do niej podchodzić: "Bo on nie umie latać..."

Pisałaś czy nie ma czegoś do stracenia? Matka jego nie żyła, ojciec był prostym typem człowieka, o którym Dave wiedział że ojciec wsparł by go nawet w byciu bohaterem, a Katie nawet go nie zauważała i właśnie dzięki temu głośnemu "STOP", które powiedział przestępcom i złu mógł w końcu zdobyć jej względy.

"pozbawiony gustu strój" - to że ci się nie podoba to właśnie kwestia gustu, która tak na prawdę nie ma znaczenia bo to przede wszystkim ma się podobać głównemu bohaterowi, on będzie w nim biegać i walczyć ze złem... a to że komuś nie spodoba się zielony kolor czy brak uszów nietoperza na głowie to ich problem. Mi np. nigdy nie podobało się że "superman" nosi gacie na wierzchu, ale muszę do tego przywyknąć...

"To do cholery jasne, że z przestępczością nie wygrasz, jeśli nie masz wystarczającej ilości pieniędzy, umiejętności, czy znajomości." - i to właśnie dlatego nikt w dzisiejszych czasach nie chce stawiać się chociaż to dresom lejącym jakiegoś chuderlaka... upadek wartości moralnych się szerzy...

"Ja też chętnie pośmigałabym w pelerynie (szkoda, że nie wpadł na ten pomysł)" - chyba nieuważnie oglądałaś, ale po pierwszym pojawieniu się "Red Mista" w tv i po komentarzach że jest on seksowniejszy od "Kicka", Dave "pozował" przed lustrem w pelerynce, którą ostatecznie wyrzucił do kosza.

ocenił(a) film na 5
Pieniak3

Mogłam, to fakt, przyczepić się też do sposobu wychowania filmowej córki Nicholasa, ale jednak bardziej nie podobał mi się tytułowy bohater.
Jak najbardziej zauważyłam pelerynę, w której się sobie przyglądał, jednak w końcu jej nie narzucił, a zdecydowanie lepiej mu było.
Nie czepiam się ani zielonego stroju, ani braku uszu, a wyrażam tylko swoją opinię na temat tego filmu, do czego każdy ma tu prawo, nie sądzisz? Każdemu podoba się co innego i wcale tego nie neguję. Zrozumiałam przesłanie, jakie wnosi ten film, ale nie uważam go za coś dla mnie atrakcyjnego i nie tego się spodziewałam.

Nie mam zamiaru komuś narzucać swoich spostrzeżeń, ponieważ jednym to się podoba, innym tamto, więc kto będzie chciał obejrzeć, to i tak obejrzy.

P.S.
tak u mnie "Zmierzch" ma 10/10, ale choć może zawyżyłam ocenę, to wynika to z tego, że bardzo podobała mi się książka, na podstawie której powstał film. Poza tym uważam, że z czasem inaczej oceniamy filmy. W końcu z wiekiem podoba nam się co innego :)

ocenił(a) film na 9
hellishgirl

"Mogłam, to fakt, przyczepić się też do sposobu wychowania filmowej córki Nicholasa, " - tu nie ma się do czego przyczepiać, tak została wymyślona Hit-Girl i kropka. Twórcy filmu, tak ją wymyślili, a naszym zadaniem jest jedynie ocena jej przedstawienia w filmie... To trochę jak z przyczepianiem się do Edwarda ze "Zmierzchu" że jest on "nie takim wampirem", kiedy to naszej ocenie powinno jedynie podlegać czy został on wiarygodnie przedstawiony i odegrany.

"Nie czepiam się ani zielonego stroju, ani braku uszu," - to był tylko taki żarcik i przykład iż po prostu strój głównego bohatera nie musi się każdemu podobać, gdyż jeden będzie wolał Batmana, a inny Spider-Mana.

"Nie mam zamiaru komuś narzucać swoich spostrzeżeń, ponieważ jednym to się podoba, innym tamto, więc kto będzie chciał obejrzeć, to i tak obejrzy."
Zgadzam się i ja również niczego nie będę narzucał ;)

ocenił(a) film na 5
Pieniak3

Myślałam, że koniec tematu, jednak widzę, to musisz czepiać się każdego zdania (?!). Czy jest coś, czego bezsensownie nie skomentujesz? Może zacząć się czepiać tego, co Ty napisałeś? Łatwo jest oceniać wypowiedzi innych, ale może sam coś dodasz na temat TEGO filmu, tak od serca, skoro tak bardzo podobał Ci się, ale nie wiem, czy film, czy główny bohater :P

Albo piszemy o swoich odczuciach po obejrzeniu filmu, albo zaczynamy za chwilę jakąś nie mającą na celu niczego, no może prócz straty czasu, kłótnię.. No Helloo! Daj spokój z braniem wszystkiego do siebie, bo wygląda na to, że robisz za strażnika filmu Kick- Ass.. :)))

BSD: Edward ze Zmierzchu był inny, to fakt, ale właśnie to sprawiało, że był równie pociągający..

anpetu

Ten film to zabawa konwencją i gdyby nakręcił go Tarantino to połowa narzekających na przemoc "wrażliwców", którzy najwyraźniej nie załapali o co chodzi, uznałaby go za arcydzieło. Dla mnie świetna pełna ironii rozrywka - 8/10.