bo mimo przyzwoitych kopanek, pokazania kilku różnych stylów walki, akceptowalnej fabuły, twórcy filmu posunęli się (dosłownie) do taniego chwytu, jakim są cycki na ekranie... gołe baby, jęki orgazmu... jakbym chciał oglądać porno, to włączyłbym sobie porno, a nie kickboxera