Wczoraj obejrzałem film w telewizji, i główny bohater z tego co mówili uczył się tajskiego boksu. Jednak tutaj widzę
gatunek filmu karate, a o muay thai nic nie słychać, ponadto w filmie też nie znalazło się nic podobnego do tej sztuki
walki. Dlatego mam pytanie: czy to film odwalił taki błąd, czy to przez lektora? Na chwile obecną taki błąd jest przeze
mnie nie do przyjęcia, w końcu cały film oglądałem z perspektywy walk typu: tajski boks.
Ja to widziałem tak: mistrz uczył Van Dama głównie rozciągania i kopania w twarde przedmioty (bambus itd.). W tajskim boksie wzmacnianie kolan i łokci jest bardzo ważne,więc można uznać,że uczył go właśnie muay thai.Z drugiej strony to co Van Damme pokazywał podczas walk bardziej zalatywało karate,co zresztą nie dziwi,bo aktor właśnie to kiedyś trenował.Inaczej sprawa wygląda z głównym złym - on jest ubrany w tradycyjny strój wojowników muay thai plus wykonuje przede wszystkim z techniki tajskiego boksu.Van Damme za to bardziej miesza karate z muay thai w tym filmie.