Czy ktoś może wyłaćzyć tą ryczącą reklamę jak się wchodzi na filmweb to reklama kingkonga ma taki ryczący dźwięk, że się ze 2 razy przestraszyłem - wyłączcie to! Bo odstraszacie unternautów!
a mnie ten ryk zainteresowal i zwrocil moja uwagę, uwazam ze taka reklama dobrze pasuje do filmu King Kong
ile można, wywala się na cały ekran, zagłusza mi muzykę, pierwszy raz jak rąbnęło to myślałem, że coś się psuje w komputerze, zbyt nachalne to
zgadzam się, ta reklama jest irytująco nachalna i jeszcze pół biedy gdyby nic nie ryczało, a tak... przestraszyć się idzie!
tak samo mnie wkurzała reklama nie pamiętam czego, ale też miała bardzo głośny dźwięk, Madagaskaru, jak pingwiny costam piłowały i Elizabethtown, gdzie wprawdzie dźwięku nie ma, ale bez przerwy wyskakiwała i nie dało się najechac na iksa żeby wyłaączyc, bo sie okienko przesuwało :P
zdecydowanie jestem przeciwko reklamom w wyskakujacych olkienkach, a tym bardziej z dźwiękiem. Jakimkolwiek. Jak coś to na banerze u góry, tam jest miejsce na reklamy.
Pozdrawiam
Racja. Dźwięk w reklamach to kompletny niewypał. Denerwuje i przedłuża otwieranie stron. I zniechęca do produktu.
Co jak co ale zawału można dostać, jak mi subwoofer ryknał to myslałem że zejde. Jestem za żeby wylaczyc to badziewie.
ja co prawda nie zareagowałam zbyt mocno, bo już się z tą reklamą gdzieś spotkałam, ale za to moja rodzina się zbiegła w przekonaniu, że coś się stało jakiś kataklizm, albo coś innego=]
pozdrawiam i przyłączam się do apelu-nie dawajcie ryczących (lub wydających jakiekolwiek inne przerażające dźwięki) reklam, bo jak ktoś dostanie zwału to jeszcze złoży pozew przeciwko filmweb.pl.......=]
powiem szczerze zaintrygowalo nie to copsizecie i az wlacze reklamy w firefoxie zeby zobaczy ta reklame :D
pozdro
hehe fajne .... na poczatk taki podwojny ryyyyyk a potem .....eee ? reklama szczoteczek dozebow ? WTF ? LOL myslalem ze padne :D ale spodziewalemsie ladniejszego ryku :D serio.... ten jest taki malo przekonywujacy ... IMHO brzydki ;]
ale ten internet brzydki z reklamami ;]
pozdro
Popieram w 200%. Siedziałem sobie spokojnie przed komputerem, leczyłem zszargane nerwy ambientową muzyczką na moich SubWooferach. W pewnym momencie postanowiłem sprawdzić, co tam na Filmwebie piszczy. Właczam sobie spokojnie (głośniki prawie na full) i nagle tak jeb**ło że na prawdę myślałem, że to świat się wali czy co? :D:D Dawno się tak nie wystraszyłem
pozdrawiam
Znowu się wystraszyłem, zawału można dostać. Kiego licha ta reklama ryczy? :) Całe szczęście, że używam słuchawek zamiast mojego zestawu 6.1... :P