Mamy ciekawe i bardzo dobre efekty, fajne sekwencje na wyspie, powrót do lat 30, ale według mnie za wiele ckliwych gadek, wiele scen grubo przesadzonych - Kong tańczący na lodzie itp. i takie sobie aktorstwo. Daje 7/10, Kongowi z 76 dałem taką samą ocenę, ale jest zdecydowanie lepszy.