Ciekawi mnie wzmożone zainteresowanie tym filmem przez pana/użytkownika Not Anyway. Chciałbym wiedzieć z jakich pobódek jest pan tu głównym obwoływaczem wszytkich nowinek związanych z King Kongiem. Czy pana aktywność jest spowodowana pasjonowaniem się filmami Peter Jackson? A moze lubi pan filmy przygodowe? Nigdy nie byłem miłośnikiem Króla Konga więc moze niektóre rzeczy są dla mnie niezrozumiałe.... Wiem że filmy o King Kongu są na trwałe odcisły piętno na historii kinomatografii. I były bardzo kasowym widowiskiem. Nie wiem jak bedzie z tą wersją perypeti Konga ale w innych filmach z tego nurtu największe znaczenie miała wielka draka wielkiej małpy a inne walory były w filmie pomniejszone. Być moze nie chciałem widzieć niczego innego poza taką warstwą. Może też powinienem przygotowywać sie na demolkę jakiegoś amerykańskiego miasta przez wielką małpę? Naprawdę chciałbym zgłębić fenomen King Konga.