Ja powiem krócej niż poprzednicy .. Film jest dobry .. z tą genialnością to bym się tak nie rozpędzał , jedyną genialną rzecz jaką tam widziałem to efekty specjalne (king kong, dinozaury etc.) oraz jedna scena, która mi szczegolnie przypadłą do gustu .. a mianowicie ta jak "ryzykant" wpada w ta mega mgłe obija się o skały, a potem ci wszyscy tubylcy .. ta scena do topiero miała klimat :) .. a reszta cóż - nic nadzyczajnego ale można pooglądać bo wkoncu fajnie ze odświerzyli king konga .. Pozdrawiam