Wiem ze to dziwnie brzmi w moich ustach (bo dosc duzo sie udzielalem) ale zakonczmy dyskusje z panem tasmanikiem (czy pj) i zacznijmy zachowywac sie jak ludzie (to nie do wszystkich, glownie do mnie;p) a nie małpy (nawiazanie do filmu). Tak wiec jak maja byc jakies konwersacje z panem tasmanikiem to sensowne i bez zbednych epitetow. TO JEST APEL (oraz moje ukozenie sie ze bylem glupi) wiec nie trzeba odpisywac!!
Sensowne konwersacje z panem tasmanikiem? Chetnie tylko jakos sie nie da...facet jest przewidywalny w swojej prymitywnej uporczywosci do krytykowania wszystkiego i wszystkich. Oraz po tym wszystkim zwracacie sie do niego per Pan ?! Przeciez ta gnidka nie zasluguje na jakakolwiek kulture z naszej strony.
ad. powyższe - chodziło mi o zgłaszanie do moderatorów.
(dlaczego na tym cholernym forum nie można edytować postów? :/ )
mysle, dzieci, ze sprawa jest na tyle powazna ze powinniscie zawiadomic policję;
natomiast rzeczywistosc jest dla was przykra - zachlystujecie sie kiczowatym kinem i nie potraficice nawet powiedziec dlaczego, czym sami sobie wystawiacie najlepsza opinie...
jak to kotlet? przeciez wczesniej sam mowiles ze jestes biedaczkiem, bo masz klopoty z "malym"? muszisz byc bardziej konsekwentny
no dobra, poczekam z tym jeszcze troche. calkiem smiesznie sie czyta te komentarze "piotrusia". szczegolnie dotyczace konczenia gimnazjum...
wyglada bowiem na to ze na;lezysz do tej samej grupy wiekowej co miszczu, kotlet i marv....
zacznij zarabiac jako wrozka, bo widze, ze jestes w stanie ocenic wiek jakiejs osoby po jej nicku i komentarzach. napisz mi w takim razie jeszcze, ile bede miec dzieci i kiedy spotkam milosc swojego zycia. no i jaki bedzie wynik meczu polska-niemcy, to pojde obstawie.
calkowicie szczerze piszac, wolalbym zebys nie mial dzieci, przynajmniej na razie
o ja pierd....! jaki ciety dowcip - trenowales razem z rezyserem wladcy pierscieni?
co sie chwalisz ze pierdolisz, jak tego nie robisz. chyba, ze onanizowanie sie przed monitorem, kiedy patrzysz na to, jak wzbudzasz niesmak u wielu osob za pomoca pisanych nietrzymajaca pindola reka komentarzy, zaliczasz do kategorii pierdolenie. i znowu musze przeprosic damy...
wczesniej byles zabawniejszy, cos ci sie inwencja konczy. a jako, ze ci sie inwencja konczy, to ja zaprzestane dyskusji. jak bede chcial poodbijac dluzej pileczke, to pojde pograc w ping ponga.
tasman you motherfucker! Chciałem być cicho, ale texty o pingpongu (którego uwielbiam, podobnie jak tenisa i nogę) to już przegięcie. To co że gram w pp - jestem głupi, czy jak? Zastanów się zanim coś napiszesz dr.alchajmerze . bo możesz kogoś urazić. Ale masz to w dupie, więc ja mam w dupie ciebie (i zawsze bede pisał ciebie z małej litery bo jesteś gnida tak jak małe "ce"). No i ostatecznie kończe to gówno (ta rozmowa, wymiana zdań, konwersacja, nazywaj to jak chcesz), i odczuwam niezwykłą chęć wpieprzenia ci sie na konto i zhakowania twojego ip. Dołączam się do apelu - to ostatni post jaki napisałem do nie-sz.p tasmana.
mistrz - masz nerwy w strzepach ale ci jakos je ukoję:
1. mam - ze wzgledu na gabaryty i uwiebienie do sportow kontaktowych - pierdolca na punkcie koszykowki i rugby, troche mniejszego dla gały kopanej;
2. teraz najlepsze - jak bylem szczeniakiem -(podstwowka) gralem w ....ping ponga ! - mrks gdańsk...
Noga wymiata, ale w kosza sie najlepiej gra.......Nie mieszac mi do sporu SPORTU, bo jego idea to jest najwspanialsza rzecz w jakiej bral kiedykolwiek udzial czlowiek!!!!
BTW to niebyl mks gdansk?
m.in. sekcja ping ponga - mrks - tam tez grubba, kucharski i - uwaga - starszy od nich, w czasie studiow - mój stary; kiedy gral w lidze (zreszta byl kumplem ze studiow giersza) grywal tez np. z grubba i kucharskim, ktorzy byli wtedy mlodymi szczawiami i kuchar wkurwial sie juz strsznie jako dzieciak kiedy dostawal od starszych przeciez o kilkanascie lat facetow do 2 albo 3; niestety tego nie widzialem...
mks to byly np. szachy, tez zacna gra
to mi sie podoba ! temat "THE END" ,a zapowiada sie na jakies 400 wpisow :-) i to o ... sporcie :-)
profesorze o zmiennych ksywkach ..gratuluje i zycze milych wakacji :-)
a mowiles ,ze nikomu nie ublizasz ,jesli Cie nie obrazil !!
wstydz sie ! nawet nie probujesz nawracac tutejszych forumowiczow , narzucasz im swoje zdanie dyktatorze .
odwiedzilem stonki twoich ulubionych filmow , niedawno wpisales na kilku swoje pochlebne (jedno ,skromniutkie, bo po co wiecej ) zdanie ...a widzialem ,ze trafialy sie tam tez wpisy nie zawsze pozytywne ...dlaczego nie gadasz z nimi?? tlumaczac im to czego niezrozumieli lub zle odebrali !
przegladajac godziny twoich wpisow na stronce King Konga widze ,ze tracisz mnostwo czasu na gadke o niczym ! w porownaniu z tandeta i monotonnoscia tych wszystkich wpisow mowa o stratcie 3 godzin w kinie (KING KONG) to moim zdaniem jakies nieporozumienie !!
sam widzisz ,ze nic nie wnosisz i niczego nie osiagniesz ...czyli poprostu gnojenie i dyktatura to twoje hobby ..przykro mi , wiem ,ze nie dopuszczasz do siebie takich mysli ale tak to wyglada:-(
przedmiot na P ? chyba juz wiem jaki :-) wspomniales o nim wysylajac mnie spac ... tylko dlaczego zabroniles mi pierd... ? aha przeciez to tylko twoja dzialka ...wkoncu jestes wykladowca w tej dziedzinie !! w imieniu wiekszosci udzielajacych sie w klotniach ...dziekuje za darmowe wyklady i jeszcze raz kulturalnie zycze milych wakacji !!
ps. co kolwiek napiszesz , nie odpisze !
pozdrawiam
THE END
Nie pochlebiaj mu piszac o narzucaniu zdania, bo on nikomu swojego zdania nie jest w stanie narzucic. Jest zbyt prosty i tepy by potrafic to swoje zdanie obronic. Jak mozna w ogole mowic o dyskusji jezeli ktos zamiast argumentow stosuje prostackie obelgi wobec rozmowcow? Nie wiem gdzie sie ten czlowiek wychowal ale dawno nie spotkalem sie z tak elemtarnymi brakami w wychowaniu i kulturze. Prymityw i tyle :)