PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=110751}
6,5 149 tys. ocen
6,5 10 1 148587
6,2 38 krytyków
King Kong
powrót do forum filmu King Kong

Bardzo lubiła film z Jeffem Bridges - film miał klimat. Kiedy usłyszałam, że nakręcono nową wersję King Konga, ucieszyłam się. Pomyślałam, że przy dzisjeszych możliwościach to bedzię super film - chociaż kolejny raz podgrzana buła. Co za rozczarowanie!!! Ten film to totalna porażka ( a rzadko tak mówie). Ja nie wiem - może to miała być komedia, tylko im nie wyszła śmieszna. Chwilami nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. Efekty - średnie. Teksty - beznadziejne. Film był strasznie długi, strasznie nudny, strasznie nieprzekonujący (głupkowaty)! Ani nie trzymał w napięciu, ani nie wzruszył - ZERO klimatu. Ja marzyłam rzeby się nareszcie skończyło moje cierpienie. Nie polecam!! I aż dziw mnie bierze, że tyle osób wypowiadało się o nim pozytywnie, ba!! że jakieś oskary dostał... rozpacz...

harfia

Jeśli lubiłaś film z Bridgesem to nie dziwie Ci się, że nie spodobała Ci sie wersja Jacksona, która bliższa jest już oryginalnemu filmowi z 1933 a nie kiczowatej przeróbce, w której dobre były jedynie efekty specjalne a reszta trąciła idiotyzmem. Może i ten Kong nie jest idealny, ale z pewnością przebija "dzieło" Guillermina (czy jak się zwał ten wyrobnik?) choćby pierwszym kwadransem, który jest bardzo zabawny. Ja nie wiem, czy publiczność na trzygodzinnym filmie zawsze musi marudzić, że ten jest za długi i nudny?? Obejrzyj lepiej seriale w telewizji, te na pewno są dużo krótsze i na twoją słabą percepcję powinny w zupełności wystarczyć.

quentin10

Każdy ma tu prawo do swojej opinji, prawda? Nie zawsze trzy godzinny film jest za długi, ale jakbym miałam obejżeć tą wersję king konga jeszcze raz, to wolałabym oglądać seriale przez tydzień ( nie nawidze seriali, żadnego nie oglądam)... Może coś jeszcze powiesz na temat mojej zdolności percepcji - tyraczu? ;P

użytkownik usunięty
harfia

kolejny laik na filmwebie, ten film mial ogrmny ukryty sens. moze kiedys go odczytasz

ocenił(a) film na 10
harfia

Hehhh, ja się jednak z tobą niezgodzę. Na mnie ten film zrobił duuże wrażenie. Peter Jacksnon się baaardzo postarał i o to właśnie chodziło. Można powiedzieć, że był trochę długi, ale napewno nie był nudny. Reżyser chciał wciągnąć widza w ten niezwykły świat. I dlatego te dodatkowe smaczki i te "zbędne" rzeczy w filmach trważy tak długo. Samo ukazanie uczuć King Konga było już dużym wyzwaniem, a co dopiero efekty specjalne. Ja co prawda czekałem na inne rzeczy, jak np. Empire State Building... To była wzruszająca scena, a najlepsze było zdanie: "...nie, to piękna zabiła bestię". Wyreżyserowanie "King Konga" było wielkim marzeniem Petera Jacksona i trudno nie stwierdzić, że to było nie tylko arcydzieło, ale arcydzieło jego życia, bo tylko nieliczni potrafią stworzyć takie cuda...