UWAGA! Małe spojlery!
film nawet znośny. mimo iz trwał 3 godziny, to nie dłuzył mi się tak jak niektóre trwające 1,5 h :) Drażniło mnie jednak w tym filmie, że jest strasznie efekciarski... większość scen FX możnabyłoby skrócić o połowę bez straty dla widowiska (np scena walki konga z dinozaurami - jakieś 10 minut filmu, w której jedynymi kwestiami sa jęski naomi watts :)) Ogólnie polecam wszystkim, nie tylko koneserom
Ocena 7/10
PS
Miałem jeszcze 2 wątpliwości co do spraw technicznych :)
1) co się stało z tymi wszyskimi dzikusami? przecież żeby wyjśc zza muru trzeba było przez nich się przedrzeć... powbybijali ich ? nie sądzę. potrzebabyłoby mnostwo amunicji.
2) w jaki sposób przenieśli konga na statek o_O ? przeciez to 10-metrowe bydle! nie ma sposobu, żeby udało sie im to zrobic taka garstka ludzi, bez dźwigu
i to na tyle... pozdrawiam